CM czyli... kto?

Niniejszy post został napisany przez pracowników firmy Frogster Online Gaming GmbH. Zawarte w nim treści i opinie nie są lub nie muszą być zgodne ze stanowiskiem redakcji serwisu gameplay.pl oraz firmy GRY-OnLine S.A.  

Tak naprawdę to nie powinienem nic tutaj pisać, bo obiecano mi, że moja postać pojawi się w bannerze przed moim debiutem, a póki co dalej jej nie ma. Nic to jednak - jak to mówią, u mnie słowo droższe pieniędzy, więc jak obiecałem, to napiszę!

Zatem dzień dobry, nazwywam się Karol, choć raczej możecie mnie znać jako Kondoo i jestem nowym (no dobra, już nie taki nowy, bo prawie 3 miesiące za mną) Community Managerem polskiej społeczności Runes of Magic, co prowadzi Nas bezpośrednio do tematu tego wpisu. Otóż, często gdy mówię czym się zajmuję, to najpierw jest duże ‘UUUUUUUUuuuu’, a potem nieśmiałe „ale to co Ty tak właściwie robisz?” (pozdrawiam moją Mamę). W tej sytuacji pora odpowiedzieć, Community Manager, czyli tak naprawdę kto?

Poniedziałkowy poranek statystycznego CMa, tuż po zapoznaniu się z weekendowymi wpisami na forum, a jeszcze przed poranną kawą, która rozwiązuje 99.9% problemów człowieka pracującego.

Otoż tak naprawdę, CM jest... wszystkim - i bynajmniej nie uzurpuję sobie tutaj praw do jakiejś boskośći ;) Kwestia jest tylko taka, że nasze zajęcia ciężko zamknąć w szytywnych ramach – robisz to i to, ale to to już nie Twoja działka. Jestem ojcem który złoi ci tyłek za złe zachowanie i matką która rozwiąże kłótnie pomiędzy braćmi. Jestem ciocią która poklepie cię po głowie za szóstki na świadectwie i wujkiem z ameryki który za te same szóstki obsypie cię prezentami, z których ¾ są Ci tak potrzebne jak rybie ręcznik.  I tak dalej i tak dalej - mógłbym mnożyć te przykłady w nieskończoność, ale po pierwsze nie o to tu chodzi, a po drugie nie płacą mi wierszówki, więc czas przejść dalej. 

Skoro już wiemy kim są CMowie, to teraz czas odpowiedzieć na pytanie, czym się zajmują? Coż, w najprostszych słowach jesteśmy łącznikiem pomiędzy firmą (w tym wypadku Frogsterem), a graczami i musimy zajmować się wszystkim, co w tej relacji występuje – czasem polega to na pisaniu na forum, a innym razem na 800km wyprawie na spotkanie z graczami, albo przemycie słonia przez granicę (co prawda póki co jest to sytuacja czysto hipotetyczną, ale nie możemy jej wykluczyć). To właśnie jest chyba jedna z najfaniejszych rzeczy w tej pracy – ciągle zmieniające się warunki, które wymagają adaptacji i stawiania czoła nowym wyzwaniom. Jeżeli lubicie stateczność i monotonnie, to nie jest to robota dla Was ;)

Jaki jest dobry CM? Hmmm, trudno mi powiedzieć, bo nie ma na to reguły. W życiu spotkałem naprawdę wiele osób zajmujących się tym fachem i każdy był inni - jedni po studiach, inni bez. Niektórzy dość spokojni, inni aż „nadto” towarzyscy i aktywni – słowem do wyboru, do koloru. To co ich jednak na pewno łączyło to otwartość na ludzi i satysfakcja z wykonywanego zajęcia. Bez tego raczej trudno wykonywać dobrze tą robotę, a wszystkie inne skille (jak wiedza o grach, wiedza o społecznościach, języki itd.) to rzeczy, których można się spokojnie nauczyć.

Dzisiaj młodzież nie ma już takich autorytetów.

Powoli zbliżamy się do końca, czas zatem na jakieś podsumowanie i puentę, bo bez tego żadna opowieść nie ma sensu (kto oglądał starego He-mana, na końcu którego były morały, ten wie o czym mówię). Otóż tak naprawdę nie jest ważne kim jestem – czy tylko kolesiem za dwoma monitorami, czy tymi wszystkimi osobami które wymieniłem wcześniej. Ważne jest natomiast to, dla kogo tu jestem – a jestem tutaj dla Was, graczy (i dla moich fanek oczywiście, które w tym miejscu serdecznie pozdrawiam). Jestem osobą, która w gąszczu biurokratycznych labiryntów jest w stanie pochylić się nad każdą, nawet najmniejszą sprawa i znaleźć rozwiązanie, które usatysfakcjonuje wszysktich zainteresowanych. Czy mi się to udaję? No cóż, chyba idzie mi całkiem nieźle póki co, ale o to musicie się spytać osób, z którymi miałem już kontakt :)

To tyle na dzisiaj - więcej wpisów wkrótce, a w nich opowieści różnej treści - zarówno ze świata RoMa, życia Frogstera jak i innych tematów które mogą Was zainteresować.  

Na shledanou!

PS. Gdybyście chcieli mnie złapać (w związku z jakimś problemem, a może po prostu aby pogadać), to zawsze można mnie znaleźć na naszym oficjalnym profilu na FB i na naszym forum.