Pierwsze spotkanie wymaga powitania - seltaeb - 25 czerwca 2012

Pierwsze spotkanie wymaga powitania

Jako człowiek kulturalny (a przynajmniej starający się takim być) nie mogłem w swym pierwszym dniu jako autor na gameplay.pl odpuścić sobie jednej, pozornie tylko błahej rzeczy. Rzeczą tą było umieszczenie wpisu nienajeżonego informacjami bądź przemyśleniami, który mimo wszystko będzie zawierał w sobie istotne dla mnie przesłanie. Taki wpis da się niedokładnie streścić w czterech wdzięcznych słowach: witam was wszystkich serdecznie!

Pierwsze%20wystukane%20s%u0142owa

Nazywam się Kacper, ale w Internecie jestem zwolennikiem wszelkiego rodzaju ksywek – seltaeb, sel, Beatles od tyłu, albo Człowiek Zbędnej Filozofii to niektóre, którymi można mnie nazywać (chociaż tej ostatniej używam tylko ja sam, jak mnie czasem najdzie dziwny temat). Nie chęć przedstawienia się jest jednak głównym powodem powstania tego powitania, dlatego też przejdę już do sedna.

Gameplay.pl to serwis, który śledziłem od długiego czasu i który od samego początku mi imponował. Kiedy strona ładowała się, zastępując w oknie przeglądarki zgiełk newsów, grafik i tysięcy komentarzy, można było poczuć ulgę. Każdy kolejny przeczytany wpis był coraz bardziej ciekawy, każdy autor sprawiał wrażenie zadowolonego z tego co robi, z wolności w prowadzeniu swojego bloga. Komentarze rzadko sięgały setki, tworzyły pełnowartościowe dyskusje, w których branie udziału było przyjemnością. Ta strona to przede wszystkim ludzie, którzy ją tworzą, tacy, którzy rozumieją jak to jest czuć potrzebę pisania dla siebie i dla innych. Wielu z Was, bloggerów oraz aktywnych czytelników, dało mi ogromną frajdę i diablo wiele tematów do przemyśleń, dlatego też świadomość tego, że dołączam do tego zacnego grona jako autor to świetna rzecz. Nie mogła ona obejść się bez kulturalnego powitania.

Mam nadzieję, że ja również zainteresuje kogoś moimi wpisami – pewne jest, że będę się bardzo starał. Gry, muzyka i inne dziedziny kultury to pasje, które na pewno dzielę z wieloma z Was. Pisanie pozwala mi na ubieranie ich w słowa, zabawę przemyśleniami. Gameplay zaś pozwala mi na ich publikację i trafienie do grona odbiorców, których może to zaciekawić – i chcę tę szansę wykorzystać jak najlepiej. Tutaj, w tym serwisie, autorzy i czytelnicy na bieżąco zamieniają się miejscami, pisząc, komentując i przeglądając blogi innych. Niech pamiętają o tym właśnie czytelnicy, którzy w komentarzach nierzadko tworzą rzeczy godne nowych wpisów, a w każdym momencie, przy odrobinie chęci, mogą sami stać się pełnoprawnymi autorami.

seltaeb
25 czerwca 2012 - 23:30