Nasze ulubione gry INDIE // Część czwarta - RazielGP - 14 września 2012

Nasze ulubione gry INDIE // Część czwarta

W dzisiejszej, czwartej odsłonie zdecydowałem się na ukazanie kilku pikselowych oraz mrocznych produkcji. Głównym powodem mojej decyzji okazała się ogromna popularność takich dzieł, w związku z czym postanowiłem wyjść naprzeciw waszym oczekiwaniom.

Zero Gear - Zręcznościowe wyścigi gokartów przywodzą na myśl takie zwariowane produkcje jak Re-volt, Micro Machines, Toon Car i przede wszystkim Trackmania. W dużej mierze podobieństwa ograniczają się jednak do stylu graficznego lub dostępnego edytora, w którym gracze będą mieli okazję stworzyć i pokazać całemu światu swoje projekty, a oprócz tego wygrać gokartowy pojedynek z rywalami.
Produkt ten polecił: Majkel Dżordan

Superbrothers: Sword & Sworcery EP - Przygodówka ta została utrzymana w stylu gier sprzed dwudziestu paru latu i opowiada o losach Scythiany, wojowniczki przemierzającej las w celu zdobycia pewnego artefaktu. Wspomniana rzecz sprawia, że nasza bohaterka potrafi czytać w myślach napotykanych przez nią postaci. Sama gra do trudnych nie należy, ale jej intrygująca fabuła oraz magiczny świat wciągają nas bez reszty, pobudzając przy tym nasze nostalgiczne serca.
Produkt ten polecił: Ogame_fan

NyxQuest: Kindred Spirits - Kolejna przygodowa gra w tym zestawieniu, jednakże bardzo rózniąca się od poprzedniej. Głównie w kwestii bajkowej i zarazem dość współczesnej oprawy wizualnej oraz znacznie szybszej akcji. Prawdę mówiąc, program ten przypomina mi bardziej zręcznościową platformówkę, aniżeli coś w rodzaju przygodówki. Nietrudno zatem o porównanie do innej i bardzo słynnej produkcji jaką niewątpliwie jest Trine. Na szczęście każdy z wyżej wymienionych tytułów ma swoje, indywidualne asy w rękawie, dzięki czemu jeden tytuł, nie wyklucza drugiego. Niewątpliwym atutem tego dzieła jest tryb koooperacji, bardzo rzadki w przypadku gier indie. W singlu zaś możemy sterować jedynie Nyx, dziewczyną z nadnaturalnymi, boskimi mocami. Na jej drodze nie zabraknie zatem emocjonujących potyczek jak i logicznych zagadek do rozwiązania.
Produkt ten polecił: gnoll

Lone Survivor - Kolejna pikseloza w zestawie, z tą różnicą że mamy tu do czynienia z przedstawicielem survivor horroru. Początek zmagań zapowiada się pogodnie, ale wszystko ulega zmianie wraz z pojawieniem zarazy zamieniającej ludzi w potwory. Dlatego nikogo nie powinien dziwić główny cel naszego bohatera, któym jest ucieczka ze skażonego miasta. Tytuł ten łączy w sobie elementy przygodówki ze zręcznościowymi, dzięki czemu możemy liczyć na dość urozmaiconą rozgrywkę, zaś sama gra straszy nie tylko mrocznym klimatem, ale i pikselową oprawą wizualną.
Produkt ten polecił: Artilio

Ichi - Oryginalna, "papierowa" produkcja mająca na celu rozgrzanie naszych szarych komórek i poprawienie refleksu, potrzebnego nam do szybkiego reagowania. Gracz otrzymuje do dyspozycji plansze, po której będzie się poruszał "wąż". Głównym celem zabawy jest zebranie pojawiających się tu i ówdzie kółek, potrzebnych do odblokowania kolejnych etapów gry. Aby to wykonać, należy przeprowadzić dokładną analizę dostępnej mapy i w odpowiednim momencie układać leżące tam trójkąty.
Produkt ten polecił: BliBs_Pl

Amnesia: The Dark Descent - Ciemna, ponura i przede wszystkim bardzo straszna produkcja. Wcielamy się tu w skórę Daniela, który uprzednio stracił pamięć i przemierza ruiny osiemnastowiecznego zamku, gdzie na każdym rogu czyha niebezpieczeństwo zagrażające jego życiu. Mimo tego, próbuje on wydostać się z tego straszliwego miejsca, odzyskując po drodze swoją pamięć. Amnesia łączy w sobie kilka gatunków gier, z czego najbardziej zauważalnymi są elementy horroru oraz przygodówki. Produkcja ta przytłacza nas już samym klimatem, od czasu do czasu podwyższając i tak wysokie ciśnienie w naszych żyłach.
Produkt ten polecił: kaszana16


Na dziś to wszystko. W kolejnej części zaserwuję wam kolejną szóstkę polecanych przez graczy indyków. Również i wy możecie wymienić w komentarzach pod niniejszym wpisem swoich faworytów. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby to uczynić. Wręcz przeciwnie, gorąco do tego zachęcam.

Opisy powyższych gier są moją robotą. Osoby polecające wymieniają jedynie godne uwagi według ich zasad tytuły, które ja po głębszej analizie opisuję w swoim cyklu.


Polub Raziela jeśli podoba ci się niniejszy tekst. Z góry dziękuję za klik.

RazielGP
14 września 2012 - 12:06