Muzyka - co dobrego szykuje się w 2013 roku? - fsm - 2 stycznia 2013

Muzyka - co dobrego szykuje się w 2013 roku?

Zrobiłem muzyczne podsumowanie minionego roku, dlaczego więc nie stworzyć listy oczekiwanych płytowych premier na najbliższe miesiące? Być może dzięki temu niektórzy z Was już teraz przygotuję swe uszy na nadejście tego czy innego albumu i nie będą w grudniu zaskoczeni, że któraś z premier okazała się być czymś wartym uwagi, ale z jakiegoś powodu ich ominęła.

Dave zaprasza na swój film i generalnie na dobry rok

Rok 2013 już teraz zapowiada się smakowicie pod kątem premier w szeroko rozumianym gatunku muzyki rockowej. Będą spektakularne powroty i ekscytujące debiuty. Będą tytaniczne riffy i elektroniczne pasaże w tle oraz wokalistyczne elaboraty (istnieje coś takiego w ogóle?). Kolejność premier będzie chronologiczna (w momencie gdy są znane daty rynkowych debiutów płyt) lub taka "cirka ebałt" bazująca na ostrożnych zapowiedziach samych muzyków. Zapraszam.

Black Light Burns - Lotus Island - 21.01

Wes Borland i koledzy wydali średni (niestety - nie przekonał mnie, smutno mi z tego powodu trochę) album latem 2012 i od razu wyprowadzają kolejny cios za pomocą nowego wydawnictwa. Będzie to rzecz o tyle ciekawa, że na 11 kompozycji, 3 to zupełnie nowe piosenki, 1 to remiks, a 7 to instrumentalne utwory będące muzyczną ilustracją do pierwszych 40 minut filmu Święta góra Alejandro Jodorowsky'ego. Rzucę uchem!

Tomahawk - Odd Fellows - 29.01

Mike Patton, człowiek wielu muzycznych zainteresowań i wyziewów, wskrzesza Tomahawka i po 6 latach zaprasza na premierę nowego albumu. Będzie jak zwykle hałaśliwie i energetycznie i trochę dziwnie. Pierwszy singiel (wraz z maksymalnie prostolinijnym teledyskiem) lata sobie o tu poniżej.

Puscifer - Donkey Punch the Night EP - 19.02

Conditions of my Parole to moja płyta roku 2011, zaś już w lutym dostaniemy kolejne wydawnictwo od pana Keenana, które odsuwa dalej w  niebyt nową płytę Toola. Tak czy siak - jestem zainteresowany. Tym razem dostaniemy 8 kawałków - 2 nowe utwory, 2 covery (m.in. Bohemian Rhapsody) i po jednym remiksie tych czterech kawałków. Sample wiszą do przesłuchania na Amazonie.

Atoms for Peace - Amok - 25.02

Megaprojekt Thoma Yorke'a z Radiohead, w którym grają m.in. Flea z Red Hotów i Joey Waronker (Beck, R.E.M.), zaczął istnieć jako grupa koncertowa już w 2009 roku (początkowo bez oficjalnej nazwy), ale długo oczekiwany debiutancki album ujrzy światło dzienne dopiero pod koniec lutego. Klimatyczny singiel Default krąży po sieci od kilku miesięcy.

Sound City OST - marzec

Filmowo-muzyczne wydarzenie. Dave Grohl zrobił dokument o legendarnym studiu Sound City, w którym pojawia się cała wataha słynnych muzyków z ostatnich kilkudziesięciu lat. Film można zamówić z oficjalnej strony (premiera na festiwalu Sundance już w styczniu, dla ludu internetowego film będzie dostępny 1 lutego), zaś niedługo po jego premierze (na początku marca) będzie można dostać w swoje łapki oficjalny soundtrack, na którym znajdzie się 11 kawałów napisanych przez o-mój-boże-jaki-zestaw-gwiazd! Pełna lista utworów dostępna jest choćby tutaj. Czacha dymi.

Stone Sour - House of Gold & Bones, Part 2 - wiosna

Corey Taylor i spółka pokazali w październiku, że pomału stają się coraz lepsi. Jeśli druga część koncept albumu Stone Sour podąży tropem stopniowego wzrostu jakości, będziemy mieli do czynienia z czymś naprawdę świetnym. Part 2 podobno ma zadebiutować w maju, przyniesie ze sobą 11 nowych kawałków, a potem komiks i może nawet film (ambitnie, nie ma co). Premiery pierwszego singla - Do Me a Favor - możemy spodziewać się niedługo.

How to destroy angels - (Welcome oblivion?) - wiosna

Tytuł pełnoprawnego albumu HTDA, drugiego zespołu Trenta Reznora z Nine Inch Nails, nie jest jeszcze znany, ale jesienią zdarzył się wyciek na last.fm, który mówi, że będzie to Welcome oblivion. Po dwóch niezłych EPkach w końcu nadejdzie moment debiutu 12 zupełnie nowych kawałków, które (mam nadzieję) doskonale wypełnią nam czas oczekiwania na nowy album NIN (ten pojawi się w 2014 albo i później...). Pozostaję optymistą i ruchy, panie Reznor!

Archive - ? - czerwiec

Jeden z ulubionych zagranicznych zespołów wielu Polaków (w Trójce ich Again znowu bardzo wysoko na liście Top Wszechczasów) wydał nowy album latem 2012, a kolejny powinien pojawić się już w czerwcu. Nowe utwory z nadchodzącego albumu grane były na koncertach pod koniec minionego roku, a prócz nich na nowych wydawnictwie powinny znaleźć się też dłuższe, klasyczniejsze dla Archive kompozycje. Czelam!

Queens of the Stone Age - ? - ?

Tytułu nie ma, singla nie ma (jest za tu durne "making of" poniżej), ale jest zapowiedź - nowe wydawnictwo QotSA, pierwsze po 6 latach, które minęły od debiutu Ery Vulgaris, zbliża się wielkimi krokami i będzie super. Innej opcji nie ma. Wśród gości i innych "nagrywaczy" znajdą się m.in. Dave Grohl, Trent Reznor i wokalista Scissor Sisters. A potem siup do Gdyni na Open'erowy koncert grupy. Kto jedzie?

Filter - Gurney and the Burning Books - ?

Nowy album grupy Filter (ex-NIN, Richard Patrick) miał sie pojawić jesienią, ale premierę przesunięto na 2013 rok, bez precyzowania dokładniejszej daty. Panowie siedzą w studiu i hałasują (w sieci, na FB, jest kilka fragmentów wyciągniętych prosto z sesji nagraniowych), a efekt finalny bez wątpienia będzie czymś miłym dla uszu fanów lubiących, jak Patrick się wydziera przy akompaniamencie gitar.

Na tym kończą się chwilowo interesujące mnie zapowiedziane płytowe premiery. Na szczęście rok jest długi, więc bankowo pojawią się niespodzianki, a także kilka rzeczy, których pojawienie się jest prawie pewne, ale detali brak. Nową płytę przygotowuje Billy Howerdel z A Perfect Circle (jego solowy projekt nazywa się Ashes Divide i pozostaje w klimacie APC - to dla spragnionych i stęsknionych na tą grupą, która nowego albumu nie szykuje). Otoczenie Deftones również jest zajęte. Chino Moreno udziela się w zespole Palms (panowie z ISIS i wokalista Deftones obiecują debiutancką płytkę w tym roku), jego side-project Crosses powinien wydać trzecią EPKę (dwie poprzednie są dobre, powiadam), a podobno w tym roku obudzi się także Team Sleep (kto wie, cóż to za cudo, ten wie).

Dodatkowo małe, rock'n'rollowe ptaszki ćwierkają o kolejnej płycie Jane's Addiction, być może z nowym albumem pojawi się nowe wcielenie plastik-metalu spod znaku Orgy (świeży singiel nie zachwyca, ale nie jest źle), wszyscy też czekają na od dawna obiecaną kolejną płytę Toola (mijające w tym roku 7 lat czekania w zupełności wystarczy). Dołóżcie do tego zwilżające wielu fanów nadchodzące w tym roku płyty Black Sabbath, Alice in Chains czy Depeche Mode, a otrzymacie naprawdę sympatycznie zapowiadający się rock. Tzn. rok.

fsm
2 stycznia 2013 - 13:48