GTA V: z aparatem przez Los Santos - Cascad - 20 września 2013

GTA V: z aparatem przez Los Santos

GTA V to gra pozwalająca bawić się na ogrom sposobów, jednym z nich jest zwiedzanie miasta i jego okolic przypatrując się pięknej architekturze. Projektanci Rockstar stworzyli cudowne krajobrazy – zarówno te bardziej jak i mniej zabudowane kryją w sobie spore pokłady piękna, czekające na… sfotografowanie.


 

Dzięki aparatowi dostępnemu w grze i powiązaniu go z funkcją Social Clubu (czyli przesyłaniem zdjęć na serwery i dostęp do nich przez www) mogę podzielić się z wami, ze znajomymi, ze światem, kosmitami i jaszczuroludźmi widokami wprost z Los Santos. Ta wewnętrzna podróbka Instagrama daje masę zabawy.


 

Zapraszam do mojego GTA V:


 

słońce, chmury, kalambury


 

serce miasta


 

to była noc mroczna niczym serca przodowników partii...


 

Widok ze wzgórz


 

Uliczny kaznodzieja, nikt go nie słuchał...


 

Tak, to batyskaf


 

Widok ze sklepu za którym brytyjska księżniczka kupowała narkotyki


 

Pomnik odrzutowców znaleziony pewnej nocy


 

Widok ze slumsów na centrum miasta


 

Tylko ja tu widzę fallusa?


 

Plaża, prawie jak u Eldo


 

Seks sprzedaje


 


Dzięki za wycieczkę. Mam nadzieję, że doceniliście naturalny kunszt i talent.


 


Jeżeli chcesz dotrzeć do większej ilości podobnych tekstów, zostać moim amigo, lub wygłosić epicki hejt - zrób to widocznie:

#na Facebookowej stronie Cascaderstwo (w kategorii zdrowie/uroda!).
#na rozrywkowym Twitterze pełnym czerstwych żartów i starych linków.

Dzięki!

 

Cascad
20 września 2013 - 12:13