Nowa gra Star Wars! - Dudek - 1 kwietnia 2014

Nowa gra Star Wars!

Odkąd Disney przejął markę Star Wars, fani podzielili się na zadowolonych (bo w końcu coś się zacznie dziać), oraz tych którzy dostali zawału/skoczyli z mostu/zaczęli wygrażać co zrobią jeśli imperium myszki miki w jakikolwiek sposób sprofanuje świat lorda Vadera. Jeśli chodzi o pierwszą grupę to powstała nadzieja nie tylko na dobry film ale i porządne gry.

W grze nie pojawią się różowi szturmowcy

Odkąd Disney rządzi odległą galaktyką pojawiły się dwie gry na smartphony, które lepiej sobie darować. Zapowiedziano również nowego Battlefronta (któremu zabrano cyferkę 3 z tytułu) oraz produkcję o walkach myśliwców - kiedy pojawiały się pierwszy informacje, wszyscy fani krzyknęli "nowy x-wing!", a potem okazało się, że mowa o grze przeglądarkowej. W ten oto sposób, wśród rzeczy wartych uwagi ostał się jedynie Battlefront.

Pojawiła się jednak nowa nadzieja! zapowiedziano nową produkcję spod szyldu Gwiezdnych Wojen - Endor Tree. Wykonanie powierzono Garden Studio Software, które ogłosiło, że gra jest już grywalna, a premiera odbędzie się jeszcze w tym roku.

W rozgrywce posadzimy, a następnie pokierujemy swoje własne drzewo na lesistej planecie Endor. Akcja gry ma obejmować prawie dwa tysiące lat z historii Gwiezdnych Wojen co pozwoli nam obserwować historię galaktyki z perspektywy drzewa. Produkcję ma napędzać najnowsza generacja silnika Frostbite co pozwoli wygenerować wspaniałe, jednostajne (bo cały Endor to jeden wielki las) krajobrazy, a także widowiskowe efekty zniszczeń.

"Już w fazie powstawania konceptu, chcieliśmy aby to była gra dla wszystkich, która będzie stanowić dobre wyzwanie dla hardcorowego gracza, a jednocześnie będzie przyjemną rozrywką dla wielbicieli spokojnej zabawy. Mając do dyspozycji potężne narzędzie jakie daje silnik Frostbite możemy stworzyć coś co zachwyci wszystkich jednocześnie nie rezygnując z bardziej zaawansowanych możliwości."

Pierwszy screenshot


Oprócz zasadzenia i kierowania rozwojem naszego drzewa, trzeba będzie zajmować się dyplomacją i to nie tylko z innymi drzewami ale i wszelkimi istotami żywymi. Podejmując decyzje trzeba będzie myśleć o ochronie przed kornikami, zaopatrzeniem się w odpowiednie minerały ale też należy mieć na względzie losy galaktyki.

Głęboka, nieliniowa fabuła postawi nas przed trudnymi decyzjami. Jeśli kręci się pod nami oddział Imperium, szukając miejsca do założenia bazy to możemy poświęcić jeden konar i zniechęcić ich do plątania się po naszej okolicy. Możemy namówić też do tego Ewoki. Jednak Imperialna stacja oznacza większy ruch, a więc okazję do nawiązania stosunków z odległymi cywilizacjami. A co w wypadku gdy przechadza się pod nami sam Imperator? Czy poświęcisz konar z wioską Ewoków by spróbować go zabić? Każda decyzja będzie mieć znaczenie.

Twórcy wspomnieli parokrotnie o możliwych DLC. Na pewno możemy liczyć na nowe kolory liści, a także inne lokacje. Zgodnie z planem ma zostać wydanych co najmniej kilka dodatków wprowadzających inne planety. Na pewno można się spodziewać Tantooine, Coruscant, Kamino i Mustafar. Rozważany jest także tryb gdzie zadaniem dla gracza będzie wyhodowanie na Gwieździe Śmierci jak największego drzewa, nim ta zostanie zniszczona.

Pozostaje jedynie wypatrywać konkretów, które powinny się pojawić w najbliższych miesiącach. To może być prawdziwy hit.

Dudek
1 kwietnia 2014 - 01:00