The Wolf Among Us - Telltale Games ponownie zachwyca! - Joorg - 13 lipca 2014

The Wolf Among Us - Telltale Games ponownie zachwyca!

Joorg ocenia: The Wolf Among Us: A Telltale Games Series - Season 1
85

Muszę przyznać, że początkowo miałem wątpliwości, co do ilości produkcji jakie narzuciło sobie kalifornijskie studio Telltale Games. Firma zaraz po wydaniu ostatniego odcinka pierwszego sezonu The Walking Dead od razu ruszyła z nowym tytułem w zupełnie innym świecie. Na dodatek nowe epizody The Wolf Among Us zaczęły przeplatać się z drugim sezonem Żywych trupów, a studio ogłosiło prace nad kolejnymi grami: Tales from the Borderlands oraz Gra o tron. Mimo natłoku obowiązków jakie narzuciło sobie Telltale, poziom ich gier nie spadł, czego najlepszym dowodem jest pierwszy sezon The Wolf Among Us.

Nowa przygodówka opiera się na licencji “Baśnie”, czyli komiksach autorstwa Billa Willinghama. Seria ta zadebiutowała w 2003 roku, do tej pory ukazało się 19 tomów (kolejny zadebiutuje we wrześniu) a za ich wydanie odpowiadają DC Comics i Vertigo. W Polsce jak na razie ukazało się 12 części, ostatnia w zeszłym roku. Szczerze mówiąc o ich istnieniu dowiedziałem się dopiero po premierze gry, gdyż nie jestem wielkim miłośnikiem obrazkowych historii. Od razu dodam, że nieznajomość uniwersum zupełnie nie przeszkadza w zabawie.

Akcja The Wolf Among Us osadzona jest w Nowym Jorku, w dzielnicy Fabletown. To właśnie tam schronienie znalazły wszystkie baśniowe postacie, po tym jak ich kraina została napadnięta przez wielką armię Adwersarza. Nietypowe osobowości zmuszone są do życia wśród ludzi i ukrywania swoich prawdziwych tożsamości. W trakcie gry napotkamy na takie postacie jak Królewna Śnieżka, Ichabod Crane, Piękna i Bestia czy Drwal. Głównym bohaterem jest jednak Zły Wilk Bigby, który w baśniowej społeczności pełni funkcję szeryfa pilnującego “porządku na dzielni”. Pewnej nocy w Fabletown dochodzi do makabrycznego morderstwa i to właśnie on musi odkryć, kto za nim stoi.

Największym atutem gry jest świetny klimat, więc fani mrocznych kryminałów będą na pewno zachwyceni. Akcja rozwija się jak w każdej dobrej kryminalnej opowiastce. W pierwszym odcinku poznajemy protagonistę podczas typowego dnia w pracy. Po średnio udanej interwencji wraca on do swojego obskurnego mieszkania gdzie wdaje się w kłótnię ze swoim współlokatorem. Dzień jak co dzień. Dopiero gdy zostaje zbudzony z zasłużonego odpoczynku, rozpoczyna się właściwa sprawa. Zły Wilk, wraz z towarzyszącą mu Śnieżką, będzie musiał zbadać każdy trop. Dzięki klasycznemu modelowi prowadzenia śledztwa mamy szansę napotkać wiele baśniowych postaci, poznać ich historie i zobaczyć w jakich warunkach muszą teraz żyć.

Historia, tak jak w niektórych innych przygodówkach kalifornijskiego studia, podzielona jest na pięć odcinków. Ukończenie jednego epizodu zajmuje średnio półtorej godziny. Trzeba również nadmienić, że większość z nich utrzymuje wysoki poziom, choć zdarzają się słabsze momenty. Całościowo jednak wszystko wygląda bardzo dobrze, a twórcy zadbali byśmy zawsze po zakończeniu odcinka mieli ochotę na więcej.

Rozgrywka jest taka sama, jak w The Walking Dead. Całość bardziej przypomina interaktywny film, w którym co jakiś czas klikamy na oznaczone obiekty a podczas rozmów mamy zaledwie kilka sekund na wybór właściwej dla nas odpowiedzi. Nie zabrakło QTE, które pojawiają się kiedy nasz bohater wda się w bójkę lub rzuci się w pościg za podejrzanym. Mimo, że wszystkie te aspekty widziałem już w poprzedniej przygodówce od Telltale Games, to zupełnie się nie nudziłem. W końcu najważniejsza jest tutaj historia, a wypada ona znakomicie. Sprawa prowadzona przez Wilka odpowiednio rozwija się w każdym odcinku: ciągle natrafiamy na nowe tropy i nowych podejrzanych. To jednak od nas zależy jak poradzimy sobie w roli detektywa. Czy będziemy rządni krwi? Czy pobijemy przesłuchiwanego? A może zdemolujemy mu cały bar? Trzeba jednak pamiętać, że wiele decyzji będzie nas prześladowało do końca gry.

Grafika jest w zasadzie podobne do tej z TWD. Ciemne kolory jak i komiksowa kreska idealnie oddają klimat produkcji. Jeśli chodzi o ścieżkę dźwiękową, to mimo, że nie znalazłem żadnego chwytliwego motywu, to tworzy idealną atmosferę dla kryminału. Gorzej wygląda sprawa optymalizacji, bo Telltale dalej nie poradziło sobie zbyt dobrze z problemem przechodzenia między ujęciami. Najgorzej wygląda to podczas bardziej dynamicznych scen. Na mojej kilkuletniej maszynie takie przeskakiwanie trwało nieraz kilka sekund. Nie wpłynęło to jednak znacząco na czerpanie radości z zabawy.

The Wolf Among Us to bez wątpienia kolejna udana produkcja Telltale Games. Twórcom The Walking Dead po raz kolejny udało się stworzyć wciągającą przygodówkę z ciekawą historią i świetnym klimatem. Nie wiem jak Wy, ale ja drugi sezon przygód Złego Wilka (jeśli powstanie) będę brał w ciemno!

8,5/10

Zapraszam do śledzenia mojego profilu na Facebooku.

Joorg
13 lipca 2014 - 20:30