Moda na gry retro chyba nigdy się nie skończy. Na nostalgii jedzie się łatwo, stworzenie gry w stylu czegoś sprzed 20 lub 30 lat jest znacznie tańsze niż produkcja „współczesnych” tytułów. W końcu liczy się rozgrywka i pomysł, a nie gra grafika. Dlatego doszliśmy do sytuacji, gdzie na rynek trafiają produkty, z których wcześniej zrezygnowano. Tylko czy opłaca się grać w coś, co wydawcy odpuścili sobie ćwierć wieku temu? Ultracore zdaje się odpowiadać na to pytanie.
kalendarz wiadomości | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
zobacz więcej