Skąd taki tytuł recenzji? HBO jest znane z tego, że posiada solidne portfolio oryginalnych seriali i niewiele filmów wyprodukowanych pod własna banderą. Amerykanin w marynacie, technicznie rzecz biorąc komedia z Sethem Rogenem, to "HBO Max Original Movie" stworzony jako jedna z pierwszych produkcji na nową platformę streamingową. Film z z niezrealizowanym potencjałem, wybitnie średni, ale za to ze znaną twarzą w głównej roli. Wypisz, wymaluj, jak na Netfliksie.
Amerykanin w marynacie jest ekranizacją bardzo fajnego opowiadania Sell Out autorstwa Simona Richa (tekst można przeczytać za darmo na stronie New Yorkera), a adaptacji dokonał sam pisarz. No i trochę popsuł, choć uwspółcześnienie mającej 7 lat istrii wyszło mu nieźle. Ale po kolei. Seth Rogen gra Herschela Greenbauma, ambitnego Żyda z początku XX wieku, który pragnie uczynić swoją rodzinę najsilniejszą w całym USA. Na razie jednak pracuje w fabryce pikli jako szczurogniot. Absurdalny wypadek sprawia, że ów dżentelmen zostaje zamarynowany na 100 lat. Seth Rogen gra Bena Greenbauma, prawnuka Herschela, który daleki jest od bycia najpotężniejszym Żydem w USA. I co dalej?
Poprzedni tom serii Astonishing X-Men pozwolił nam poznać odmienioną grupę mutantów, która sporym nakładem sił zdołała obronić Londyn przed Shadow Kingiem. O ile cały album prezentował się dość średni poziom, to jego końcówka dawała sporą nadzieję na ciekawszą kontynuację. Pora więc sprawdzić, czy część druga serii wyrwała się z odmętów przeciętności i zaoferowała odbiorcom coś ciekawego?
kalendarz wiadomości | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
zobacz więcej