Muzyka na gameplay.pl

Legendy Polskie Allegro pod względem muzycznym

Rozmawiamy z Malukah - artystką i kompozytorką uwielbianą przez graczy

Najlepsza muzyka w grach: The Elder Scrolls IV: Oblivion

Retro electro, czyli elektronika z VHS kontraatakuje!

365 dzień na Ziemi, czyli mój rok na Gameplay'u.

Jak wydawane są soundtracki z gier (dyskusja) - Słowo na niedzielę(44)

Guardians of the Galaxy Deluxe Edition - Recenzje(34)

Strażnicy Galaktyki, najnowszy obraz ze stajni Marvela, wszedł do kin 1.08 – w ostatni piątek. Dziś, dwa dni później, mam na koncie dwukrotne obejrzenie tego dzieła w Imaxie i ochotę na więcej. Skuszony znakomitą jakością filmu (jako fan s-f jestem nich zachwycony) od razu nabyłem soundtrack w edycji Deluxe. Soundtrack, dodajmy, bardzo nietypowy – w edycji podstawowej składają się bowiem na niego nie instrumentalne utwory, a piosenki z lat 70., które zostały również wykorzystane w samym filmie. Tak więc zapraszam do przeczytania recenzji płyty (płyt) Guardians of the Galaxy Deluxe Edition.

czytaj dalejBartek Pacuła
3 sierpnia 2014 - 11:39

Classic Rock Magazine - topowe czasopismo o rocku właśnie dobiło 200. wydania - Słowo na niedzielę(42).

200 to liczba albo mała, albo szalenie duża – w zależności od kontekstu, w którym ją przywołujemy. Dobrym przykładem są pieniądze – 200 zł może zapewnić nam, przy rozsądnym gospodarowaniu, jedzenie na kilka dni, ale gdy np. zbieramy na samochód suma ta jest dosłownie niczym. 200 to jednak numer ogromny, jeśli mówimy o liczbie numerów jakiegoś periodyku. Pokazuje on pewną ciągłość marki, jej wielkość i czas, który miała, by się rozwijać i ulepszać. Jest to rzecz, której „zwykłe” strony nigdy nie mają i nie będą mieć – prostego, ale jakże ważnego numerku, który co miesiąc regularnie będzie się zwiększał, podobnie jak prestiż marki. Tak wysoki trzycyfrowy numer łatwy do osiągnięcia nie jest – dość będzie powiedzieć, że magazyn High Fidelity, który w maju obchodził 10-lecie swojego istnienia, ma na swoim koncie (teraz – w sierpniu) „tylko” 124 numery. Podobnie jest z innymi periodykami, które muszą przejść niemałą drogę (CD-Action na przykład), by do tak wysokiego numerka dobić. Ta sztuka udała się w tym miesiącu magazynowi Classic Rock – miesięcznikowi, którego zawartość krąży, jak sam tytuł wskazuje, wokół rocka. Z tej okazji chciałbym przyjrzeć się bliżej temu wydawnictwu – moim zdaniem jednemu z najlepszych magazynów dostępnych na rynku.

czytaj dalejBartek Pacuła
2 sierpnia 2014 - 11:18

Nowości wydawnicze od Led Zeppelin! - Newsy(46).

Kolejny odcinek Newsów. A w nim o nowościach prasowych (sporo ich było), zapowiedziach płytowych i, jak zawsze, wiele więcej!

25.07.2014 – 30.07.2014

czytaj dalejBartek Pacuła
30 lipca 2014 - 12:33

Piosenki z filmów akcji lat 80-tych - tak kiczowate, że aż fajne!

źródło: http://collider.com

Oglądając sztandarowe filmy akcji czy karate z lat 80-tych, można łatwo zauważyć pewien utarty schemat. Główny bohater przeżywa jakąś porażkę, ma problemy, potem przechodzi jednak wielką przemianę i na końcu okazuje się zwycięzcą! W tym schemacie obecna była też piosenka - czasem podczas jakiś scen w środku filmu, czasem na napisach końcowych, zwykle rockowa - ale wypełniona syntezatorami. Utwory te nie były najwyższych lotów, często mało znanych wykonawców, ale z reguły bardzo dobrze dobrane do danego filmu i świetnie podkreślające jego klimat. Dziś wspomina się je równie ciepło co tamte filmy, internet pełen jest różnych list i składanek najlepszych przebojów z filmu akcji. Oto mały przegląd świetnego kiczu!

czytaj dalejDM
29 lipca 2014 - 12:29

Słów kilka o magazynie "Lizard" - Słowo na niedzielę(41).

Gdy rok temu odkryłem pismo zatytułowane Classic Rock Magazine byłem wniebowzięty. Dosłownie. Gruby, doskonale wykonany magazyn o muzyce rockowej, z świetną, bardzo dobrze napisaną zawartością, prowadzony przez ludzi, którzy świetnie „czują” temat i których ta cała zabawa interesuje. CRM oczywiście od razu zaprenumerowałem na cały rok – żałowałem jednak, że na polskim rynku nie ma niczego, co mogłoby się chociaż na trochę zbliżyć do Classic Rocka (albo angielskiego Metal Hammera lub też pisma AOR). A jednak – coś takiego nad Wisłą powstaje. I chociaż do poziomu wspomnianych magazynów z Wysp jeszcze dużo brakuje, to od czegoś (i tak już niezłego) trzeba zacząć. Oto magazyn Lizard.

czytaj dalejBartek Pacuła
27 lipca 2014 - 11:05

Znany wykonawca, którego słucham tylko jednej płyty: Depeche Mode - "Violator"

Era iTunes i MP3 trochę chyba wypaczyła rolę całych albumów. "Kupujemy" pojedyncze, wybrane piosenki, rzadko słuchając uważnie całej płyty. Kiedyś po prostu korzystało się z przycisku "next" na odtwarzaczu, lub słuchało całości "chcąc nie chcąc" - z kasety. "Violator" grupy Depeche Mode jest jednak albumem, którego nigdy nie musiałem "przewijać", każda piosenka jest świetna, a jego wydanie przypada chyba na "złoty okres" w świecie muzyki - dla mojego pokolenia.

czytaj dalejDM
27 lipca 2014 - 10:54

Znany wykonawca, którego tylko jednej płyty słucham - koRn, Untouchables

Temat Tygodnia jest nowym cyklem felietonów, w którym pojawiać się będą wpisy autorów nawiązujących do wybranej w drodze głosowania tematyki. Każdy z nas podejmuje zagadnienie w inny sposób, ukazując tym samym różnorodność spojrzenia na dany temat. W tym tygodniu zdecydowaliśmy się poruszyć kwestię "Znanego wykonawcy, którego tylko jednej płyty słucham".

Lubię sobie od czasu do czasu posłuchać koRna, ale nie za długo

Odkąd pamiętam, zawsze lubiłem słuchać rocka. Polskiego czy zagranicznego. Z kolei żadnych odłamów metalu wówczas nie preferowałem, bo uważałem je za zbyt mocne. Zbyt ciężkie. Jednak nadszedł czas gdy takie kawałki zaczęły mnie rajcować, a było to gdzieś pod koniec podstawówki. Przygodę z metalem zaczynało się od Iron Maiden, Black Sabbath, Metallicy, poprzez System of a Down itd. Pewnego dnia w moje ręce wpadł album zespołu koRn zatytułowany Untouchables. I prawdę mówiąc... na tym moja większa przygoda z tym zespołem zakończyła się.

czytaj dalejRazielGP
26 lipca 2014 - 11:15

Znany wykonawca, którego tylko jednej płyty słucham - Snoop Dogg, Doggystyle

Calvin Cordozar Broadus Junior, czyli Snoop Doggy Dogg, Snoop Dogg, Snoopzilla, Snoop Lion. To raper o wielu imionach, którego osobistość powinni znać praktycznie wszyscy, nawet ci, którzy samego rapu słuchają mało. Jeden z najlepszych mc w historii, pomimo tego, że ostatnimi czasy nieco za mocno eksperymentuje ze swoją twórczością, co przynosi mu dużą falę krytyki. Moim zdaniem zrobił już wystarczająco dla tej muzyki i jakakolwiek następna próba przebicia swojego debiutu będzie z góry skazana na porażkę. Oto najlepsza i zarazem pierwsza płyta w dyskografii Snoopa. Panie i panowie, Doggystyle!

czytaj dalejRasgul
25 lipca 2014 - 18:13

Znany wykonawca, którego tylko jednej płyty słucham - Usher, Here I Stand

Temat Tygodnia jest wspólną inicjatywą autorów piszących pod szyldem gameplay.pl – na blogach pojawiły się teksty o architekturze, fantastycznych stworzeniach, a nawet o produkcjach, do których ciężko się przyznać. Tym razem jednak schodzimy z tematów okołogrowych i zagłębiamy się (mam nadzieję, że nie ostatni raz) w świat muzyki – a dokładniej w świat artystów, których tylko jedna płyta zrobiła na nas wrażenie.

czytaj dalejKamil Brycki
24 lipca 2014 - 20:18

Nowa płyta Ozzy'ego Osbourne'a - Newsy(45).

Czas na kolejny odcinek Newsów. Sezon ogórkowy w pełni, więc niewiele w tym momencie się dzieje. Nie oznacza to jednak, że zabrakło ciekawych informacji, z których najbardziej wybija się ta o nowej płycie wujka Ozzy’ego.

19.07.2014 – 24.07.2014

czytaj dalejBartek Pacuła
24 lipca 2014 - 11:04
nowsze postystarsze posty