Recenzje filmów i seriali na gameplay.pl

10/10 - czyli najlepsze produkcje filmowe - część 1/3

Kronika opętania – dybuk straszy po polsku

ParaNorman – kolejna przeciętna, ale ciekawa wizualnie animacja

Interstellar? Po prostu genialne!

Recenzja filmu "Rush" ("Wyścig") - Hunt i Lauda w pojedynku o mistrzostwo F1

Indie Game: The Movie - najlepszy film dokumentalny o grach?

Wszystko, co ostatnio obejrzałem - minirecenzje filmów i seriali

Blog został zaniedbany, ale po ponad 11 latach to nieuniknione. Dlatego nadrabiam braki jednym tekstem, w którym zrecenzuję na szybko wszystko (czyli premiery kinowe lub na VOD), co ostatnio (czyli od początku września) widziałem. Nie wrzucę tu rzeczy starszych, jak np. Twin Peaks, bo będzie tłok. A ma być konkretnie i do celu. Zapraszam.

Otwórz oczy
Solidny netfliksowy serial, który pokazuje, że w Polsce jest miejsce na coś więcej, niż odcinkowe historie o policji, mordercach, rodzinach lub miłościach. Trochę infantylne i uproszczone tu czy tam, ale wygląda fajnie i potrafi wciągnąć.
7/10

Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni
Bardzo pozytywne zaskoczenie. Zwiastuny sugerowały duże "meh", tymczasem z dotychczas pokazanych światu filmów czwartek fazy MCU, to właśnie kino kopane w stylu marvelowym okazało się być najlepsze.
8/10

czytaj dalejfsm
25 listopada 2021 - 10:18

Recenzja filmu Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni

Wydawało się, że Marvel ma problem. Po długiej przerwie czwarta faza MCU rozpoczęła się zaledwie poprawną Czarną wdową, a seriale na Disney+ - choć fajne - to jednak gwarantują podobnego poziomu ekscytacji, co dobra kinowa premiera. Gdy reklamowano film Shang-Chi średnimi zwiastunami i brzydkimi plakatami, zacząłem się martwić. Jak się okazało po seansie - niepotrzebnie. Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni to porządne, prawdziwe otwarcie nowej fazy uniwersum!

Poniżej przeczytacie szybką prawie-recenzję podzieloną na trzy krótkie punkty. Dlaczego Shang-Chi okazał się lepszy, niż się wydawało?

czytaj dalejfsm
13 września 2021 - 12:51

Free Guy - recenzja, pytania i odpowiedzi

Ryan Reynolds po sukcesie Deadpoola ma bardzo dużo swobody, a dzięki wrodzonej charyzmie i poczuciu humoru, najczęściej tę wolność pożytkuje w dobrym, rozrywkowym celu. Film Free Guy jest tego świetnym przykładem. Reżyser Shawn Levy zrobił najlepszy film w swojej karierze, a solidnie napisany scenariusz i pełna serca realizacja sprawiają, że gotowe dzieło powinno bez problemu trafić w gusta zarówno młodszej, jak i starszej publiczności. A teraz, zamiast klasycznej recenzji, małe Q&A.

czytaj dalejfsm
18 sierpnia 2021 - 15:48

Szybka recenzja filmu Old - Shyamalan znowu trochę w dół

M. Night Shyamalan ma przerąbane, bo wszystkie jego filmy będą w jakiś sposób porównywane do genialnego Szóstego zmysłu, a los chciał, by wszystkie okazały się albo troszkę, albo zdecydowanie gorsze. Old nie zmieni tego trendu, choć jest to produkcja ciekawa i z potencjałem. Ale czy na pewno trzeba od razu lecieć do kina?

Fabuła filmu bazuje na motywach z powieści graficznej Sandcastle, ale rozwija ją o nowe wątki, bo bez nich po prostu nie byłoby filmu. Jest sobie plaża gdzieś w tropikach, która powoduje, że ludzie starzeją się w przyspieszonym tempie. Grupka turystów znajdzie się w tym niezwykłym miejscu i oto rozpoczyna się niezły gnój. I nie chodzi tylko o to, że nagle wasze dzieci staną się o kilka lat starsze. Jest tam ukryte dużo więcej.

czytaj dalejfsm
4 sierpnia 2021 - 10:25

Horrorowa trylogia na Netfliksie - recenzja Ulicy strachu

Jedną z mocnych stron Netfliksa jest to, że dzięki sile platformy czasem może sobie pozwolić na mniejsze lub większe eksperymenty. Seria filmów Ulica strachu jest takim właśnie małym eksperymentem. Podobno plan twórców zakładał trzy kinowe premiery, każda oddalona od siebie o miesiąc. Pandemia sprawiła, że trylogia trafiła na Netflix, a kolejne jej odsłony - 1994, 1978 i 1666, zadebiutowały w trzy kolejne lipcowe piątki. Taki sposób opowiadania historii, jednocześnie serialowy i filmowy, to ciekawe i dosyć przyjemne doświadczenie, bo Fear Street to zestaw bardzo solidnych produkcji.

Całość bazuje na książkach R.L. Stine'a, pisarza specjalizującego się w straszeniu młodszych czytelników. Reżyserka Leigh Janiak i jej ekipa wzięli sobie to do serca i zaoferowali widzom, z jednej strony, horrory skrojone dla nastolatków i o nastolatkach opowiadające, a z drugiej, trzy produkcje potrafiące zaskoczyć eksplozją przemocy i gore, jakich nie powstydziłyby się najgłośniejsze tytuły z tego gatunku.

czytaj dalejfsm
27 lipca 2021 - 11:36

Recenzja filmu Czarna wdowa - MCU wraca spóźnione

14 miesięcy opóźnienia - pandemia wymusiła na widzach wzmożoną cierpliwość w oczekiwaniu na solowy film o przygodach Czarnej wdowy. Nie wspominając już o tym, że tego typu produkcja powinna pojawić się zgodnie z chronologią uniwersum, gdy bohaterka jeszcze żyła, ale to jest temat na inną dyskusję, w której musielibyśmy zahaczyć o postać seksistowskiego, byłego szefa Marvela. Tymczasem Natasha Romanoff powróciła, a fani rozochoceni wysoką formą umieszczonych w MCU nowych seriali, tłumnie popędzili do kin. Rekord box office został pobity, a jak z jakością gotowego dzieła?

Czarna wdowa to bardzo solidny film, który jednak ma problem, by wyróżnić się spośród pozostałych obrazów tworzących całe uniwersum. Jeśli jesteście miłośnikami kinowego świata stworzonego przez Marvel Studios, to najpewniej film już widzieliście i jest szansa, że wam się podobał. Nowicjusze będą mieli problem, by wejść w tę historię bez żadnego przygotowania, choć trzeba przyznać, że scenariusz Wdowy został napisany tak, by wszystko jako-tako trzymało się kupy tylko w ramach tej jednej opowieści.

czytaj dalejfsm
13 lipca 2021 - 19:44

Recenzja filmu Magnezja - dziki filmowy wschód

Gdy w polskiej kinematografii pojawia się produkcją mająca odwagę wyjść poza standardowy zestaw gatunków typu dramat, komedia, sensacja lub kryminał, automatycznie robi się ciekawie. Tak było w przypadku np. Disco Polo w reżyserii Maćka Bochniaka, gdzie klasyczny motyw amerykańskiego snu oceniono z przaśnym, weselno-dyskotekowym klimatem wysadzonym w ortalion i dorzucono trochę fantastycznych wizji. A co to ma wspólnego z Magnezją? Ten sam reżyser, sporą część obsady też jest ta sama i znowu mamy tak samo nietuzinkowy efekt końcowy.

czytaj dalejfsm
22 czerwca 2021 - 08:44

Sequel doskonały? Recenzja filmu Ciche miejsce 2

Bardzo się cieszę, że John Krasinski dał się przekonać do nakręcenia drugiej części bardzo udanego Cichego miejsca. Kontynuacja jest momentami jeszcze lepsza, choć nadal można trochę psioczyć na logikę niektórych scen. Ale po co, gdy poziom napięcia wybija poza skalę. A o to w horrorach chodzi!

Ciche miejsce 2 zaczyna się dokładnie tam, gdzie skończył się poprzednik. Dzielna mama właśnie zastrzeliła stwora, którego superczuły słuch został zbombardowany przesterem z implantu niesłyszącej córki. I teraz obie panie, noworodek i płochliwy syn muszą opuścić swój dom w dolinie, by szukać bezpieczeństwa wśród innych ocalałych. Czyli oto film, którego sporą część była wariacją na temat "home invasion", zmienia się na chwilę w post-apokaliptyczne kino drogi z klimatem rodem z The Last of Us. Poznajemy nowe miejsca, nowych ludzi (ze wskazaniem na straumatyzowanego Cilliana Murphy'ego) i mierzymy się z tym samym zagrożeniem. I to działa!

czytaj dalejfsm
6 czerwca 2021 - 16:09

Recenzja filmu Mitchellowie kontra maszyny - ładna, mądra, zabawna animacja

Łatwo narzekać na nefliksowe filmy i seriale - gdy oferuje się ich tak dużo to rzeczy o wysokiej jakości często giną pod aporem tych słabszych, ale popularniejszych produkcji. Animacja Mitchellowie kontra maszyny to przykład dzieła zarówno popularnego, jak i zasługującego na masę komplementów. Oczywiście rola Netflixa w tym wypadku to tylko dobry zmysł zakupowy, wszak sam film powstał w wytwórni Sony i był robiony z myślą o kinach, ale pandemia wymusiła zmianę dystrybucji. Na szczęście gotowy produkt jest na tyle dobry, by sprawiać radochę również na małym ekranie.

czytaj dalejfsm
20 maja 2021 - 13:22

Recenzja filmu Pasażer nr 4 - prawie się udało

Netflix obiecał w 2021 roku zasypać widzów nowymi filmami. Premier jest faktycznie dużo (ale czy więcej, niż np rok temu?), choć tych firmowanych przez światowej sławy aktorów i aktorki jakby nieco mniej. Najnowsza netfliksowa propozycja - film Pasażer nr 4 - należy do kategorii "pewnie trafiłaby do kin" i podąża ścieżką wytyczoną kilka miesięcy temu przez Niebo o północy George'a Clooneya.

To ostatnie stwierdzenie oznacza dwie rzeczy: oba filmy są powolnymi, spokojnymi dramatami sci-fi i oba nie są tak dobre, jakbym sobie tego życzył. Ale seansu nie żałuję, bo Stowaway (to oryginalny tytuł) sporo rzeczy robi dobrze.

czytaj dalejfsm
28 kwietnia 2021 - 10:20
starsze posty