Przegląd na gameplay.pl

USGamer – warto rzucić okiem. I zostać.

Bijatyki: Przegląd najważniejszych serii

Ten obcy. Krótka lista kosmicznych odwiedzin

Nowy Geekoskop, czyli - Jeśli geekować, to w co-opie!

Niszgiercownia #1: Ys Origin, EVE, Theresia, Home

Dobre się wydają, rozgłosu nie mają

Niezależnie #4 (10.10 – 16.10) – Blackwell Deception, Sideway, Botanicula

W minionym tygodniu pojawiło się parę ciekawych produkcji niezależnych, jak np. nowa przygodówka autorów Gemini Rue oraz hip-hopowa platformówka Sideway. Nie zabrakło kilku intrygujących zwiastunów (Botanicula), wspominek (Octodad) i zapowiedzi (BIT.TRIP Runner 2). Zapraszam na przegląd, w którym stężenie niezależności jest bardzo wysokie.

czytaj dalejHed
16 października 2011 - 14:55

Niezależnie #2 (26.09 – 2.10) - A Valley Without Wind, Fez, (The Elder) Scrolls

W drugim przeglądzie informacji o grach niezależnych piszę między innymi o intrygującej platformówce A Valley Without Wind, sporze między Bethesdą a twórcami Minecrafta, premierze strzelanki z elementami strategii Nuclear Dawn i kolejnym opóźnieniu świetnie zapowiadającego się Feza. Zapraszam do lektury osoby poszukujące nietypowych gier.

czytaj dalejHed
2 października 2011 - 21:31

Niezależnie #1 – skrót informacji o grach niezależnych (19 – 25 września)

W niezależnych wieściach zebrałem najważniejsze informacje ze świata gier niezależnych z ostatniego tygodnia. W pierwszym wydaniu przeczytacie o zbliżającej się nowej grze twórcy Super Meat Boy, sukcesie konsolowego klona Minecrafta, dacie premiery Serious Sam: The Random Encounter oraz nowej grze, która zabierze graczy na tajemniczą planetę.

czytaj dalejHed
25 września 2011 - 23:35

Za jakie gry kochaliśmy Nintendo 64?

Piąta generacja konsol przyniosła niesamowite molochy w postaci rewolucyjnego PlayStation, Segi Saturn oraz Nintendo 64. Zwycięzcą batalii okazała się oczywiście maszyna Sony, co nie znaczyło, że Nintendo 64 nie miało swoich świetnych gier i swojej bazy oddanych fanów. Ono było po prostu inne.

 W Polsce konsola Nintendo nie miała szans w starciu z Psxem, który był tańszy, masowo piracony oraz oferował znacznie szerszy wybór cenowy gier i akcesoriów. Poza tym – braki w bijatykach, jRPGach oraz horrorach w bibliotece Nintendo były nie do zastąpienia innymi grami. Nawet jeżeli były wielkie.

 Znajdowali się jednak zapaleńcy, którzy mimo wszystko kupowali Nintendo 64, czasami nawet w kilku wersjach. I to dzięki nim ograłem wiele fantastycznych gier – gier, które warto sobie przypomnieć.

czytaj dalejPita
14 września 2011 - 11:28
nowsze posty