Prawo autorskie na gameplay.pl

ACTA. Tego się baliśmy. Słusznie ?


Moim celem są krótkie piłki, parę zdań, uroczo wypunktowanych, aby nie zanudzić Was prawniczym bełkotem, ale i również uzbroić w wiedzę dotyczącą tego czym jest/była ACTA.

Wszyscy wiemy, że ACTA było złe, ale jak to zło było... złe ?

czytaj dalejPapi
4 listopada 2012 - 17:27

Pokolenie anty-ACTA, czyli: uwaga władzo, internety gryzą!

Bardzo przepraszam, drodzy Czytelnicy, ale będzie nie o grach, ani nawet nie o popkulturze. W dodatku będzie na poważnie. Kiedy siadam do pisania tych słów, w kancelarii premiera Donalda Tuska dawno opadł już kurz po "debacie publicznej" w sprawie umowy ACTA. Debacie - dodajmy - zupełnie mijającej się z celem, bo spóźnionej o ponad pół roku. Przysłowiowa musztarda po obiedzie.

Jedna, wspólna idea, jedna, wspólna twarz. Trzecia Rzeczpospolita czegoś takiego jeszcze nie widziała.

Dlaczego więc o niej pisać? Bo mimo wszystko sam fakt, że się odbyła, i okoliczności, które do niej doprowadziły skłonny jestem uznać za jedno z najważniejszych zjawisk w przestrzeni publicznej III Rzeczpospolitej Polskiej. Po raz pierwszy społeczeństwu udało się napędzić jej rządowi solidnego stracha. Mi przy okazji też - choć z zupełnie innego powodu.

czytaj dalejMruqe
8 lutego 2012 - 01:46

Prawniczy bubel - Ustawa o prawie autorskim i prawach pochodnych

Jako student prawa naczytałem się już niemałej ilości ustaw czy to z obowiązku, czy to z czystej ciekawości. W teorii podstawową znajomość prawa powinien mieć każdy obywatel, faktycznie jednak ogranicza się ona do "wiedzy" wyniesionej z mediów. Dzisiaj moją uwagę zwróciła sprawa zamknięcia dwóch lokali w Lublinie - popularnego Padbaru i sklepu Vipgamer, o którym pisał już promilus.

Przyznacie sami, że sprawa jest iście absurdalna. Nie dość, że zarekwirowano kupę sprzętu i gier, to w dodatku zamknięto obydwa lokale. Na jakiej podstawie? Pozwólcie, że opiszę to dosyć szczegółowo.

czytaj dalejsathorn
13 stycznia 2012 - 21:36