Marenian Tavern Story: Patty and the Hungry God - Danteveli - 5 grudnia 2018

Marenian Tavern Story: Patty and the Hungry God

Pod trochę długim tytułem - Marenian Tavern Story: Patty and the Hungry God skrywa się najnowsza gra KEMCO. Firma dotychczas kojarzona głownie z grami na urządzenia mobilne od jakiegoś czasu atakuje konsole swoimi tytułami. Różnie to wypada i czasem dostajemy lepsze a czasem gorsze produkcje. Tym razem jednak mamy do czynienia z tytułem, w który powinien zagrać każdy fan serii Atelier.

Fabuła Marenian Tavern Story: Patty and the Hungry God jest dosyć prosta. Głupi wypadek sprowadza bogatą rodzinę posiadającą restauracje do klęski finansowej. Głowa rodziny znika i starsza córka wraz z kamerdynerem i swoim młodszym bratem muszą przeprowadzić się do wioski, gdzie będą prowadzić tawernę. Odbudowa fortuny nie będzie zbyt prosta bo młodszy brat został przeklęty przez wiecznie głodnego boga nieszczęścia i tak długo jak ten słodziutki bożek będzie podczepiony pod rodzinkę nic im się nie uda. Naszym zadaniem jest więc znalezienie sposobu na pozbycie się stworka i odbudowa rodzinnej fortuny.

Fabuła nie jest zbytnio skomplikowana i przypomina coś w stylu Harvest Moon czy Story of Seasons. Przyjemne postacie wiodące proste życie i historia skoncentrowana na odbudowie renomy naszego przybytku.

Rozgrywka dzieli się tak naprawdę na dwie części. Pierwszą z nich jest to co można nazwać typową grą RPG. Wyruszamy do kolejnych lokacji gdzie znajdują się potwory bossowie i składniki potrzebne do tworzenia nowych dań. Walki toczymy w trybie turowym, według określonej kolejności z jedną akcją danej postaci po czym rusza się ktoś inny. Mamy dostęp do zwykłych ataków, przedmiotów i umiejętności specjalnych i czarów odblokowywanych wraz z postępami w grze. Jest to bardzo prosty i standardowy system, który sprawdza się dosyć dobrze w praniu. Jest tak w znacznym stopniu dzięki opcji przyśpieszenia bitew i ustawienia automatycznych ataków naszych postaci. Pozwala to bardzo szybko rozprawiać się z prostszymi przeciwnikami. Jestem wielkim zwolennikiem rozwiązań tego typu bo przyśpieszają one grindowanie, które charakteryzuje wiele gier JRPG.

Po wypełnieniu plecaka owocami, grzybami mięsem i innymi składnikami, które wpadną nam w ręce, wracamy do naszej mieściny. W naszej tawernie używam składniki by tworzyć różnego rodzaju dania od prostej herbaty czy ryżu z jajkiem po wymyślne dania. Mamy kilka sposobów gotowania. Możemy trzymać się przepisów kucharskich poznawanych od ludzi i z książek kucharskich lub zabawić się w eksperymentowanie i tworzenie jakiegoś dania bez wskazówek. System jest bardzo prosty i polega w znacznym stopniu na przetwarzania składników aż do momentu, gdy mamy potrzebne wszystkie elementy jakiejś bardziej złożonej potrawy. Oznacza to, że pierw gotujemy surowy kawałek mięsa po czym używamy go do przyrządzenia befsztyku z ziemniaczkami i surówką. Po przyrządzeniu potraw wybieramy co pojawi się w menu. Każde danie cieszy się określoną popularnością w danym sezonie na co wpływ ma też nasza ekspertyza w przyrządzaniu go. Dodatkowo nasi klienci będą znużeni jeśli ciągle będziemy oferować im te same produkty. Musimy więc ciągle tworzyć nowe posiłki i poszerzać swoją książkę kucharską o nowe przepisy. W naszym mieście mamy też poletko, na którym możemy sadzić różne sadzonki by po kilku dniach otrzymywać różne warzywa. Jest także sklep, w którym kupimy różnego rodzaju przedmioty począwszy od broni aż po patelnie i garnki do gotowania.

Rytm gry jest dosyć prosty. Rano wyruszamy po nowe składniki potraw i odkrywamy nowe lokacje. Po powrocie decydujemy się na sadzonki, wydajemy zdobytą kasę, przygotowujemy dania, tworzymy menu i otwieramy tawernę. Czynności te powtarzamy aż do zwycięstwa. Od czasu do czasu trafią się nam jeszcze jakieś dodatkowe questy i wyzwania ale rozgrywka nie zmienia się zbytnio. Naszym głównym celem zawsze jest poprawa reputacji naszego lokalu i zarobienie jak najwięcej złotych monet.

Mam wrażenie, że Marenian Tavern Story: Patty and the Hungry God powinno się znaleźć na listach największych pozytywnych zaskoczeń i wszelkiej maści zestawieniach perełek przeoczonych przez wielu graczy. Ten niezwykle przyjemny, nietypowy JRPG wypada naprawdę dobrze. Tytuł szczególnie polecam wszystkim fanom serii Atelier bo Marenian Tavern Story uderza w podobne nuty przyjemnego świata z ciepłymi postaciami i zabawaa polegajacą na zbieraniu surowców i tworzeniu z nich nowych rzeczy. Ja jestem oczarowany i mam nadzieję, że KEMCo dostarczy nam więcej produkcji tego typu.

Marenian Tavern Story: Patty and the Hungry God dostępne jest na Nintendo Switch, PlayStation 4 i urządzenia mobilne, na których można pobrać wersję demonstracyjną. Jeśli ktoś nie jest przekonany co do zakupu to polecam sprawdzić to demko.

Danteveli
5 grudnia 2018 - 13:08