Sam na sam – Napata napiera na pełnej - Nato - 24 kwietnia 2022

Sam na sam – Napata napiera na pełnej

Niezależnie od tego, czy na pierwszej planszy poznajemy sympatyczną parkę wybierającą się na ramen, księżniczkę ze świata fantasy czy zatopionego w książce okularnika, możemy być pewni; że za chwilę sprawdzimy możliwości ich lędźwi.

Napata nie sili się na oryginalność. Podąża w myśl schematu, w którym bojaźliwy chłopaczyna o aparycji marzyciela zostaje zwiedziony przez napaloną dziewczynę. Później zwykle przekonujemy się, że spontaniczny seks stanowi najlepsze preludium dla prawdziwej, długowiecznej miłości. Czyli romantyzm na pełnej...

Autorowi nie można odmówić profesjonalizmu. Na uwagę zasługuje też różnorodność tematyczna, bo choć oś fabularna zwykle jest taka sama, to już wachlarz postaci i realiów – całkiem nieprzeciętny. Także w samych zbliżeniach nie ma nudy, a liczba ujęć, pozycji i układów powinna zadowolić najbardziej wymagających odbiorców.

Choć preferuję nieco bardziej fabularne produkcje, "Sam na sam" jest pozycją, której fachowość zdaje się trudna do podważenia. Mimo tego poprzedni tytuł autora "Opętani Miłością" wydał mi się bardziej śmiały, a przez to ciekawszy. To z jednej strony dobra rzecz w swojej klasie, a z drugiej tytuł, który niczym szczególnym się nie wyróżnia.

Józek Śliwiński

Więcej komiksów na Instagramie: komiksowy_pamietnik 

Format: 140x195 mm

Liczba stron: 231

Oprawa: miękka w obwolucie

Polski wydawca: Akuma

Data wydania polskiego: marzec 2022


Nato
24 kwietnia 2022 - 20:42