Trepang2 - Danteveli - 21 czerwca 2023

Trepang2

Fani gier FPP żyją w całkiem ciekawych czasach. Z jednej strony wielkie tytuły, które cieszą się sporymi sukcesami zwłaszcza dzięki skoncentrowaniu się na wariancie Free to Play i działaniu jako gry usługi. Z drugiej strony prężnie działająca scena indie, która masowo dostarcza produkcje w stylu retro. Prawie każdy jest zadowolony, bo trudno nie trafić w coś godnego sprawdzenia. Tak jest właśnie w przypadku gry Trepang2.

Trepang2 to tytuł stworzony przez czteroosobowe Trepang Studios, który wydaje Team17. Gra jest duchowym następcą pewnego niezwykle popularnego tytułu FPS, który niestety nie miał szczęścia do rozszerzeń i sequeli. Grupa pasjonatów stworzyła lepszego następcę tamtego tytułu niż duże studia ze znacznie większym budżetem i załogą.

Trepang2 otwiera się w całkiem interesujący sposób. Mamy sporo tajemnic i klimatyczne intro rozgrywające się w dystopijnej przyszłości, gdzie gracz wciela się w uciekiniera z tajnego laboratorium, który posiada nadludzkie zdolności. Nie wiemy do końca co się dzieje, ale nasza postać była przetrzymywana w dziwnych warunkach i wykonano nam pranie mózgu. Dlatego korzystamy z okazji jaką jest najazd innych sił na miejsce, gdzie jesteśmy przetrzymywani. W trakcie przebijania się do wyjścia okazuje się, ze posiadamy nadludzkie moce spowalniania czasu i kamuflażu. Dowiadujemy się także, że jesteśmy tajemniczym 106 i bierzemy udział w misji niszczenia nielegalnych stref, gdzie ktoś dopuszcza się nieludzkich eksperymentów.

Całość ma schemat wielkiej przygody, gdzie z naszej bazy wyruszamy na główne i poboczne misje jako członek jakiejś tajemniczej organizacji. Dodatkowo w tle dzieją się dziwne rzeczy, które wskazują, ze może musimy pomyśleć komu ufać?

Fabuła Trepang2 ma solidne zadatki, ale całości brakuje trochę szlifu. W grze jest cała masa notatek na temat świata i eksperymentów, ale są one rozsiane jako znajdźki przez co można się ze wszystkim pogubić. Głowna oś fabularna ma fajne momenty i potencjał, ale jeśli nie czytamy dokumentów można trochę się we wszystkim pogubić.

Oczywiście w grze tego typu od fabuły bardziej liczy się rozgrywka. W przypadku Trepang2 mamy do czynienia z rozwinięciem i rozbudową pomysłów z FEAR. Tytuł można określić jak film Johna Woo z Hoing Kongu w wersji FPP.Gra zachwyca przede wszystkim systemem walki, który jest bardzo efektowny i satysfakcjonujący. Bronie brzmią potężnie, a każdy strzał powoduje destrukcję otoczenia i krwawe obrażenia u wrogów.

Zabawa polega na wykorzystywaniu umiejętności naszej postaci i arsenału broni do zamieniania przeciwników w mięso mielone. Jest bardzo widowiskowo i dynamicznie. Już pierwszy poziom gry to swego rodzaju mistrzostwo z epickimi strzelaninami w opuszczonych magazynach niczym w klasyku od Monolith. Później lokacje stają się ciekawsze wizualnie i bardziej różnorodne, ale strzelanie pozostaje niezwykle klimatyczne i daje całą masę frajdy.

Nie obyło się też bez mniejszych i większych wad. Gra nie jest jednak pozbawiona wad. Grafika jest dość przeciętna i niektóre tekstury są niskiej jakości. Fabuła jest też dość prosta i niezbyt oryginalna, co trochę smuci bo był tutaj solidny potencjał. Trepang2 może też znudzić część graczy przez to, że walki są niezwykle widowiskowe o ile pozwalają na to nasze zdolności. Tutaj sami swoimi umiejętnościami tworzymy sobie frajdę. Jesli ktoś jest mniej wprawny, to samo strzelanie może szybko przestać być ekscytujące. Można by temu odrobinę zaradzić poprzez dorzucenie do aren, na których walczymy większej ilości elementów do rozwałki. To wszystko, to jednak drobnostki, które nie maja nawet startu do zalet Trepang2.

Przejście Trepang2 zajmie nam gdzieś pomiędzy 4 a 10 godzin. Wszystko zależy od tego czy interesują nas tylko główne misje, których jest garstka, czy też zdecydujemy się na wykonywanie pobocznych zadań. Do tego mamy jeszcze wyzwania, gdzie odpieramy fale wrogów walcząc o jak najlepszy wynik punktowy. Wisienką na torcie są cheaty, które odblokowujemy po przejściu gry i zahaczają one do ponownego przejścia tytułu.

Trochę boję się, że Trepang2 przejdzie bez echa. To mniejszy tytuł, o którym nie było za głośno i poza demkiem, na którejś edycji Steam fest, nie mówiło się zbyt dużo o tym tytule. Szkoda bo tytuł jest naprawdę pozytywnym zaskoczeniem i wypada świetnie. Zwłaszcza biorąc pod uwagę, że to mniejszy projekt. Gra oferuje fantastyczną walkę i klimat, ale też ma pewne niedociągnięcia techniczne i fabularne. Jest to jednak imponujące osiągnięcie dla tak małego studia i warto dać jej szansę. Ja bawiłem się świetnie i mam nadzieję, że Trepang2 odniesie zasłużony sukces i twórcy zabiorą się za kolejne produkcje w podobnym stylu.

Danteveli
21 czerwca 2023 - 10:52