Likier orzechowy - Vaječný Sen oříšek - RazielGP - 18 września 2013

Likier orzechowy - Vaječný Sen oříšek

Witam serdecznie w tej nietypowej dla mojego bloga recenzji. Zazwyczaj staram się tutaj oceniać gry, filmy, książki, a przede wszystkim piwa. Jednakże postanowiłem zrobić pewien wyjątek od tej zasady. Podczas ostatniego pobytu w Szczawnicy z przyjemnością spróbowałem paru czeskich likierów. Niektóre z nich wywarły na mnie na tyle dobre wrażenie, że zdecydowałem podzielić się z wami moimi odczuciami względem nich.

Jeśli chodzi o mnie, to lubowałem się w likierach, ale nie na taką skalę, co w chwili obecnej. Zwykle bywały dla mnie zbyt słodkie i zbyt drogie. To jednak uległo zmianie, szczególnie po spróbowaniu czeskich odpowiedników. Dziś chciałbym wam przedstawić orzechową odmianę, która stała się moim niekwestionowanym ulubieńcem. Vaječný Sen można nabyć również na Słowacji za kwotę oscylującą wokół 16-20zł. Wszystko to zależy od kursu walut oraz samego sklepu. Warto zwrócić uwagę na to, iż sprzedawcy przyjmują także naszą walutę, dzięki czemu nie musimy szwędać się po kantorach.

Zdjęcia może tego nie oddają, ale kolor tego słodkawego alkoholu przypomina płynne złoto, co w zdecydowanym stopniu zachęca do spróbowania. Także i unoszący się po otwarciu zakrętki aromat wprawia człowieka w pozytywny nastrój. Spirytus jest tutaj mało (16%) odczuwalny, zaś orzech włoski jak najbardziej. To wszystko w połączeniu z cukrem oraz żółtkiem jaj powoduje niesamowity słodkawy zapaszek. Podobnie zresztą jest w smaku. To, co zdołałem jeszcze zauważyć podczas rozkoszowania się niniejszym trunkiem, to znaczna przewaga smakowa nad większością rodzimych likierów w zbliżonej cenie. Nasze produkty walą spirytem na odległość, zniechęcając do dalszego próbowania. Poza tym są jakby przesłodzone. Tutaj zawartość znika szybciej nim się człowiek zdoła obejrzeć.

Podsumowując! Likier orzechowy firmy Missis jest znakomitym likierem o zaskakująco niskiej cenie. Spośród wszystkich skonsumowanych przeze mnie trunków, to właśnie ten jest moim numerem 1. Zdecydowaniem polecam go każdemu, kto lubi ten typ alkoholu, a będzie znajdował się w okolicach naszych południowych sąsiadów. Rewelka.

Polub, zaćwierkaj lub wykop Raziela oraz jego wpisy, jeśli przypadły ci do gustu. Z góry dziękuję za klik.

RazielGP
18 września 2013 - 21:26