Chodzące trupy od AMC - Stranger - 6 sierpnia 2010

Chodzące trupy od AMC

Już w październiku stacja AMC rozpocznie emisję serialu "The Walking Dead", czyli tak naprawdę dopiero drugiej po "Dead Set" produkcji z żywymi trupami w rolach głównych. Czy możemy liczyć na hit czy może nieprzypadkowo tematyka ta do tej pory nie cieszyła się w środowisku seriali telewizyjnych dużą popularnością?

Serial ma naturalnie bazować na popularnym komiksie autorstwa Roberta Kirkmana, który zadebiutował w 2003 roku i który do chwili obecnej doczekał się 75 numerów. Mnie nadrobienie zaległości i przeczytanie wszystkich zeszytów zajęło około tygodnia, co uważam za spore osiągnięcie, gdyż nie jestem miłośnikiem komiksów. O czym w ogóle jest "The Walking Dead"? Komiks śledzi mianowicie poczynania policjanta Ricka Grimesa, który po odniesieniu poważnej rany w trakcie strzelaniny budzi się kilka tygodni później ze śpiączki i odkrywa, iż w międzyczasie doszło do zombie-apokalipsy. Rick wyrusza na poszukiwania swojej rodziny (jego żonę Lori w serialu zagra Sarah Wayne Callies, czyli Sara Tancredi ze "Skazanego na śmierć"). Najprawdopodobniej na tym wątku i na interakcjach z członkami pierwszej napotkanej grupy ocalałych skupi się fabuła nadchodzącej telewizyjnej serii.

Powstaje pytanie - czy AMC wybrało dobry materiał na serial? Prześledzmy wszelkie za i przeciw:

Co może się udać?

+ Serial ma przede wszystkim pełne wsparcie ze strony autorów komiksu, co dobrze wróży jego jakości, dając nadzieję, że nie będzie to kiepska próba podczepienia się pod jego sukces.

+ Stacja AMC dysponuje skromną ofertą serialową, ale wszystkie jej produkcje stoją na wysokim lub bardzo wysokim poziomie. Gwoli przypomnienia, stacja ta odpowiedzialna jest za takie serie jak "Mad Men", "Breaking Bad" czy "Rubicon" (ta ostatnia produkcja dopiero co wystartowała, ale została bardzo dobrze przyjęta przez widzów i krytyków). AMC najwyraźniej wierzy w sukces "The Walking Dead", gdyż silnie promuje serial i złożyło zamówienie na pełny drugi sezon bez sprawdzania wyników oglądalności pierwszej serii. Warto też dodać, iż stacja przesunęła na przyszły rok premierę kolejnego sezonu "Breaking Bad" by skupić się na dopieszczeniu nowych serii, które zadebietują tej jesieni (w tym właśnie "The Walking Dead").

+ Ekranizacja "The Walking Dead" nie będzie prezentowała alternatywnej wersji wydarzeń i nie podąży za obowiązującymi trendami, mówiącymi, że zombiaki mają bić rekordy w sprincie na "setkę". Pieczę nad całym projektem sprawuje ponadto nie byle kto, bo sam Frank Darabont.

+ Autorzy serialu wyraźnie stawiają na jakość, a nie na ilość, albowiem pierwszy sezon będzie liczył zaledwie sześć odcinków (przy czym zapewne godzinnych, a nie 40-45 minutowych).

Co może się nie udać?

- To, że fabuła serialu będzie znacząco pokrywała się z fabułą serii komiksowej niekoniecznie musi być zaletą. Czy cliffhangery, z któych zasłynął komiks w równym stopniu wydadzą się interesujące dla fanów "TWD" w serialu?

- Czy w gruncie rzeczy mało znani aktorzy staną na wysokości zadania? Można tu odnieść wrażenie, że dużą uwagę przywiązywano do tego by wyglądali podobnie do swoich komiksowych odpowiedników. Czy sprawdzono należycie ich warsztat aktorski?

- Co z budżetem? Czy możliwe jest stworzenie serialu z zombiakami na odpowiednio wysokim poziomie i przy funduszach, którymi dysponuje stacja AMC?

- SPOILERY! Nawiązując do poprzedniego podpunktu, jak rozwiązane zostaną motywy z pobytem więzieniu (tak na marginesie: do jego odnalezienia ma dojść ma dopiero w trakcie drugiego sezonu) czy amputacją jednej z kończyn głównego bohatera? KONIEC SPOILERÓW

Osobiście nie mogę się już doczekać październikowej premiery i po cichu liczę, że "The Walking Dead" najmilej zaskoczy mnie ze wszystkich nowych seriali zaplanowanych na tę jesień. Nie powinno to być zresztą zbyt trudne, bo inne stacje jakoś w tym roku zbytnio się nie wysiliły z przygotowaniem interesującej oferty serialowej, stawiając głównie na klony i spin-offy popularnych serii.

 

Na deser trailerpierwszego sezonu :)

Stranger
6 sierpnia 2010 - 18:17