Garść spekulacji dot. następcy Nintendo Wii - TommiK - 10 grudnia 2010

Garść spekulacji dot. następcy Nintendo Wii

Popularna konsola stacjonarna Nintendo rozpoczęła już piąty rok obecności na rynku. Biorąc pod uwagę fakt, że jej poprzedniczki trafiały do sprzedaży mniej więcej co pół dekady, a producent potwierdził, że kolejna konsola jest na etapie projektowania,  możemy zebrać kilka przypuszczeń i wypowiedzi i odpowiedzieć sobie na pytanie, czego tym razem możemy spodziewać się/oczekiwać od Wielkiego N.

Wii sprzedało się jak dotąd w ponad 70 milionach egzemplarzy. Nie umniejszając ogromnego sukcesu ostatniej stacjonarki Nintendo, należy stwierdzić, że pod względem możliwości technicznych konsola mocno ustępuje swoim bardziej zaawansowanym siostrom spod znaków Sony i Microsoft, co też ma wpływ na wachlarz gier oferowanych posiadaczom Wii. Wydawać się może, że wraz z wypuszczeniem remake'u GoldenEye 007, przywróceniem świetności Donkey Kongowi, czy też zbliżającą się kolejną Zeldą, powoli wyczerpują się argumenty za wspieraniem obecnej generacji. Dodatkowo, od czasu premiery Move i Kinecta kontrolery ruchowe w przypadku Nintendo także nie stanowią takiej samej atrakcji, co cztery lata temu w momencie premiery sprzętu. Skoro już jesteśmy przy temacie premier, prześledźmy zestawienie dat wypuszczania na rynek poprzednich konsol Nintendo:

  • NES - 18 października 1985
  • SNES - 23 sierpnia 1991
  • Nintendo 64 - 29 września 1996
  • Gamecube - 18 listopada 2001
  • Wii - 19 listopada 2006

Jak łatwo można zauważyć, dotychczas dominował "plan pięcioletni". Warto przypomnieć, że w przypadku dwóch poprzedników Wii gwoździem do trumny były przede wszystkim ograniczenia sprzętowe, przez które zarówno Nintendo 64, jak i Gamecube nie wytrzymywały konkurencji głównie z pierwszym i drugim Playstation, obsługującymi kilkakrotnie większe nośniki gier.

Ponieważ jednak spekulacje na podstawie poprzednich dat wypuszczenia nie muszą prowadzić do jednoznacznych wniosków, pozwolę sobie przedstawić kilka wypowiedzi osób związanych z Nintendo:

Zawsze przygotowujemy się na następny sprzęt. Jesteśmy w trakcie prac rozwojowych.

Satoru Iwata, prezydent Nintendo, lipiec 2008

Oczywiście pracujemy nad następcą Wii, jednakże jest duża różnica między pracą nad produktem a ogłoszeniem, jaki on będzie i kiedy trafi do sprzedaży. Historia przemysłu rozrywkowego jest również historią imitacji. Wspaniały pomysł będzie szybko kopiowany przez innych jeśli nie zostanie opatentowany.

Jednocześnie w naszej dziedzinie ważne jest pozytywne zaskakiwanie ludzi. Czy będziecie zaskoczeni kompletnym produktem, jeśli opowiemy wam wszystkie niespodzianki trzy lata przed premierą? Dlatego właśnie rozpowszechniamy takie informacje tak późno, jak to tylko możliwe.

Satoru Iwata, sierpień 2010

Po osiągnięciu bazy 45 milionów sprzedanych konsol tu w USA będziemy mogli rozmawiać o następnej generacji. Wciąż mamy wiele jednostek do sprzedania.

Reggie Fils-Aime, prezydent Nintendo of America, listopad 2010

Technologia jest dziś dostępna dla każdego i możemy korzystać z niej zgodnie z naszymi potrzebami. Jeśli chodzi o następną generację sprzętu, w przypadku Nintendo liczy się to, jak unikalny i odmienny produkt mogą stworzyć.

Shigeru Miyamoto, twórca m.in. gier z serii Mario, kwiecień 2010

Rozważamy technologię 3D już od dwudziestu lat. Wówczas wypuściliśmy sprzęt, który umożliwiał taką rozgrywkę - Famicom. Potem był Virtual Boy. Żadnego z tych dwóch rozwiązań nie nazwałbym jednak sukcesem. (...) Najnowsza technologia dokładnie pasuje do tego, co Nintendo chciało stworzyć od bardzo dawna. To jest bardzo dobry moment, by zacząć.

Hideki Konno, szef projektu 3DS, czerwiec 2010

Nawiązując do słów Reggiego Fils-Aime, w USA sprzedano już ponad 30 milionów egzemplarzy Wii. Czy według Was pora już na nową konsolę stacjonarną Nintendo? Jakiej rewolucji spodziewacie się tym razem?

TommiK
10 grudnia 2010 - 21:32