Half-Life 3 bliżej niż myślimy

Kiedy większość z nas kończyła świętować nadejście nowego roku, na łamach internetowego serwisu Game Informer pojawił się krótki, ale za to ciekawy artykuł. Jeff Cork – jeden z redaktorów tego popularnego magazynu – przedstawił swoje przewidywania dotyczące wydarzeń ze świata elektronicznej rozrywki, których świadkiem będziemy w ciągu  najbliższych dwunastu miesięcy. Wśród mniej lub bardziej prawdopodobnych przykładów, pojawił się jeden szczególnie interesujący – ujawnienie gry Half-Life 3.

Pesymiści stwierdzą, że nie ma się czym podniecać. Tekst „Half-Life 3 ujawniony. I wygląda wspaniale. Niespodzianka” może napisać w końcu dowolny publicysta na świecie – nie trzeba nawet wróżyć z fusów czy spoglądać w kryształową kulę. Na sprawę można jednak spojrzeć inaczej, jeśli weźmie się pod uwagę fakt, kto taką możliwość zasugerował.

Game Informer to najbardziej liczący się papierowy magazyn o grach na świecie. W minionych latach redaktorzy tego periodyku ujawnili mnóstwo znanych tytułów – pierwszy z brzegu przykład: najnowszy Tomb Raider. Nie jest też żadną tajemnicą, że nasi koledzy po fachu bardzo lubią się z firmą Valve Corporation. To właśnie Game Informer ogłosił istnienie drugiej odsłony cyklu Portal, to właśnie Game Informer zapowiedział kilka miesięcy temu, że powstanie gra DOTA 2 (Defense of the Ancients), to wreszcie Game Informer napisał na początku ubiegłego roku, że przez najbliższe dwanaście miesięcy nie zobaczymy nowego Half-Life’a, przy okazji sugerując, że chodzi tu już raczej o pełnoprawny trzeci odcinek serii, a nie epizod, będący samodzielnym dodatkiem do „dwójki”.

Jeśli kogoś to nie przekonuje, nie dziwię się – w tym sporcie pewne jest jedynie to, że kura znosząca złote jajka nie zostanie zarżnięta i kiedyś Half-Life 3 na pewno się ukaże, by zarobić kolejne miliony. Za stary już jednak jestem, by wierzyć, że wspomniana publikacja jest  zupełnie przypadkowa. Jestem wręcz przekonany, że trzecia odsłona słynnego cyklu zostanie już niedługo zapowiedziana i to właśnie za pośrednictwem Game Informera. I mam ogromną nadzieję, że się nie mylę.