Jesteś blondynem? Jesteś gorszym graczem. - eJay - 1 kwietnia 2011

Jesteś blondynem? Jesteś gorszym graczem.

Badania przeprowadzane na graczach nie są nowością. Co kilka miesięcy możemy przeczytać w fachowej prasie o wynikach przeróżnych eksperymentów na losowo wybranej grupie ludzi, którym wręczono konsole lub komputer na kilkanaście godzin. Eksperymenty te często przeprowadzane są w oparciu o płeć, wiek lub status społeczny. Na Uniwersytecie Technologicznym w Sydney naukowcy postanowili pójść o krok dalej. Do badań zaprosili 100 mężczyzn w różnym wieku, jednak mieszczącym się w przedziale 21-40 lat. Specjaliści chcieli wykazać, czy kolor włosów wpływa na osiągnięcia w grach. Wyniki są dość zaskakujące.

Mistrzowie z polskiego Meet your Makers. Blondynów brak.

Wśród wybranych osób aż 68 posiadało włosy koloru blond. Reszta natomiast charakteryzowała się szatynową barwą owłosienia głowy. Australijscy naukowcy wyselekcjonowali ponadto 3 różne tytuły, które podarowano obiektom eksperymentu: Starcraft 2, Battlefield: Bad Company 2 oraz F1 2010. Zabrakło jedynie przedstawiciela gatunku RPG, a to z tego względu, iż czas przeznaczony na doświadczenie był mocno ograniczony. Szczegóły tego rozwiązania podał dr nauk informatycznych Thomas Anderson: Gracze muszą w jak najszybszym czasie uzyskać konkretne wyniki, stąd pomysł na gry, które mają płynną rozgrywkę i których wyniki można w łatwy sposób porównać. Inną zaletą takiego rozwiązania jest fakt, iż wyścigi samochodowe lub strzelaniny można wykorzystać do rozgrywki sieciowej, a to da nam kolejne argumenty przy podawaniu wniosków.


Eksperyment trwał przez jeden weekend. Osoby biorące w nim udział miały do dyspozycji 24 godziny do grania (8 godzin na każdą grę). Dodatkowo personel naukowy w ostatni dzień wydzielił 4 godziny do wspomnianej gry sieciowej, co oczywiście miało być nagrodą po treningu. Zadania, jakie wyznaczyli naukowcy brzmiały następująco:

1. W ciągu 8 godzin osiągnij jak najwyższy poziom doświadczenia w Battlefield: Bad Company 2.

2. W ciągu 8 godzin postaraj się przejechać jedno, czyste okrążenie w Monte Carlo w F1 2010 bez żadnych dodatkowych pomocy.

3. W ciągu 8 godzin rozegraj przynajmniej 8 pojedynków sieciowych w Starcraft 2.

4. W ciągu 8 godzin postaraj się przynajmniej raz zabić przeciwnika nożem w Battlefield: Bad Company 2.

Jak widać, nie są to „misje niemożliwe”, jednakże haczyk tkwi w przygotowaniu graczy. Otóż wszyscy byli tzw. casualami, którzy z szeroko pojętym gamingiem nie mają wiele wspólnego. Badanie więc skupiło się w dużej mierze na przyswajaniu zasad rozgrywki, kreatywności i nauce. Rezultaty wielogodzinnych potyczek wg raportu dr Thomasa Andersona:

- 85% szatynów osiągnęło znacznie wyższy poziom doświadczenia w Battlefield: Bad Company 2 niż blondyni

- 26% blondynów nie potrafiło przejechać bezbłędnie (bez uszkodzeń) jednego okrążenia na torze Monte Carlo w F1 2010. Z tym zadaniem poradzili sobie wszyscy szatyni

- 62% szatynów wygrało przynajmniej połowę walk sieciowych w Starcraft 2. Tylko 16% blondynów potrafiło przechylić szalę na swoją korzyść.

- 76% blondynów padło w trakcie rozgrywki w Battlefield: Bad Company 2 ofiarą nożownika

Jesteś blondynem? Możesz czuć się gorszym graczem. Tak przynajmniej wynika z australijskiego eksperymentu. Trzeba przyznać, że jakkolwiek to brzmi, trzeba się z tym zgodzić. Nie bez kozery znaczna większość mistrzów w wirtualnych potyczkach ma ciemny kolor włosów. Osoby o jaśniejszym kolorze kudłów mogą jednak zniwelować przewagę "wrogów". Wystarczy solidny trening i odrobina samozaparcia lub...kupno farby.

eJay
1 kwietnia 2011 - 10:02