Razielowa piwoteka | KIPER EXTRA STRONG | Cz.9

Razielowa piwoteka to cykl opowiadający o rozmaitych browarach, które miałem okazję posmakować. W każdej części zawarte będą suche dane, moje odczucia i specjalny bonus w postaci ankiety. Zapraszam zatem wszystkich zainteresowanych do czytania i komentowania.

Kolejny raz zabieram się za opisanie bardzo mocnego piwa. Jednak tym razem wybrany przeze mnie specyfik jest niezwykle wyjątkowy. Nie jest on typowym przedstawicielem miodowych browarów pomimo tego, iż zawiera w sobie ten słodki dodatek. Jak zatem sprawdza się mieszanka dużej ilości alkoholu z miodem? O tym przekonacie się w poniższym artykule.

Design nie należy do mocnych stron. Wiele osób widząc czerwoną etykietę z narysowanym dziadkiem degustującym piwo w brązowej butelce o nieco innym kształcie, kojarzy Kipera z piwem najniższej półki. Puszka prezentuje się o wiele lepiej - czarna, matowa powłoka dodaję elegenacji. Także trwałość nalepki pozostawia sporo do życzenia, bo ta lubi się odklejać nawet wtedy gdy piwo wcale nie jest schłodzone. Widocznie twórcy użyli złego kleju, który prawdopodobnie nie trzyma jak należy.

Kolor klarowny, złocisty i przyjemny dla oka. Barwa dość typowa dla mocnych piw, jednak w Kiperze bez trudu widać wzbogacenie w postaci miodu, który również ma swój wpływ na jej uszlachetnienie. Pianka dosyć mała i niestety niezbyt trwała. Mimo wszystko, ładnie się prezentuje.

Jednak w przypadku "nektaru bogów", ważniejsze są bardziej istotne rzeczy. Takie jak chociażby zapach, a ten o dziwo jak na piwo posiadające, aż 8.1% jest delikatny. W ogóle nie czuć spirytusu jak w innych mocnych browarach. Za to można się delektować słodką wonią miodu, która z pewnością poprawi każdemu nastrój. Nasycenie jest umiarkowane, dla niektórych może nieco za niskie, ale ja osobiście takie preferuję.

W smaku, zachęcające. Dodanie do bardzo mocnego piwa miodu, spowodowało, iż neutralizuje on nieprzyjemny posmak i wzbogaca walory smakowe. Nie oznacza to jednak, że Kiper jest słodki jak chociażby Ciechan miodowy. Jest odpowiednio wyważony, dlatego bez trudu można sięgać jedno po drugim, bez uczucia mdłości. Jednakże uprzedzam, smakujcie je z umiarem, bo niewiadomo kiedy może Was zwalić z nóg. Szczególnie następny dzień może okazać się szczególnie ciężki, jeśli ktoś przesadzi z ilością tego wyjątkowego trunku.

Największymi zaletami Kipera Extra Strong są z całą pewnością: cena wynosząca nieco ponad 3zł., dobry smak oraz urozmaicenie w postaci miodu. Szczególnych wad nie posiada, idealnie nadaję się na grilla czy inne imprezy. Można się nim delektować. Osobiście uważam, że jest o niebo lepszy niż Łomża Export Miodowe! Pamiętajcie zatem, że opakowanie wcale nie musi być wyznacznikiem jakości.

Masz inne ode mnie zdanie? Super, przecież oto chodzi! Z przyjemnością dowiem się co sądzisz o opisywanym przeze mnie piwie. Wymieniajcie się zatem własnymi doświadczeniami i przygodami! Jeśli macie propozycje odnośnie kolejnych części tego cyklu - piszcie o tym w swoich komentarzach do czego bardzo gorąco zachęcam.

Zapraszam również do wzięcia udziału w ankiecie, którą poniżej widzicie.

Kiper Extra Strong

Cena: ok. 3.10zł.
Zaw. Alk.: 8.1%
Ekstrakt: brak danych
Gatunek: Jasne / Lager / Mocne / Miodowe / Pasteryzowane

+ przyjemny smak
+ potrafi rozgrzać
+ ładna barwa
+ odpowiednio niskie nasycenie
+ niska cena
- słaba pianka
- dla niektórych, zbyt duże stężenie alkoholu

P.S. Przedstawione ilustracje należą do Łysacka.