Assassin's Creed Empire #1 - Oczami fana - Improbite - 11 maja 2017

Assassin's Creed Empire #1 - Oczami fana

Empire, bo tak będzie nazywać się następna pełnoprawna odsłona serii gier na temat konfliktu zakonu Asasynów i Templariuszy. Tym razem przenosimy się jeszcze dalej w przeszłość, bo do starożytnego Egiptu.

Naszym protagonistą w tej odsłonie jest daleki przodek Altaïra Ibn-La'Ahada. Tak, więc twórcy nawiązują do pierwszej odsłony, która swoją premierę miała w 2007 roku. Prawdopodobną datą premiery będzie październik tego roku jak to w wypadku kilku poprzednich odsłon.

Kiedy z innym redaktorem (rssygula) przygotowaliśmy recenzję filmu, określił mnie on fanatykiem serii. Ja do dziś uważam, że to za mocne słowo, ale faktycznie jestem fanem od samego początku.

Dziś przedstawiam wam osobistą listę tego, co chciałbym zobaczyć w nowej odsłonie. Wiadomo, że o samej grze wiemy tyle, co nic, ale z faktu, że starożytny Egipt to temat rzeka, jeśli chodzi o możliwości oraz inspirację dla autorów ciężko było mi nie pokusić się na kilka pomysłów. Zacznijmy, więc od pierwszej części tej małej serii, która mam nadzieję, trafi do standardowych czytelników, ale i także fanów marki Ubisoftu.

GROBOWCE FARAONÓW

Zapewne wiecie z historii, miejsca te zawierały wielkie bogactwa, poza zmumifikowanymi szczątkami władców Do dziś nie wiadomo, ile z nich odkryto, a ile jeszcze znajduje się w skałach czekających na znalezienie.

Pamiętam fakt, że jednym z największych odkryć, właśnie w tamtym miejscu było odnalezienie grobowca faraona Tutanchamona z XVIII dynastii. Odkryty został przez Howarda Cartera i Georga Carnarvona w listopadzie 1922 roku. Był to jedyny nie splądrowany grobowiec, którego bogate wyposażenie zachowało się do naszych czasów. To odkrycie przyczyniło się nie tylko do rozwoju wiedzy na temat właśnie tego konkretnego władcy, ale i także do zebrania odpowiednich funduszy na ratowanie innych egipskich zabytków na przestrzeni stuleci.

Dlaczego akurat grobowiec tego Faraona miałby znaleźć się w grze?

Jak możecie przeczytać wyżej, jest to jedyny nie splądrowany grobowiec, więc twórcy mogliby stworzyć zadanie, gdzie nasz bohater miałby dopilnować, tego by szczątki faraona zostały należycie pochowane. Inną koncepcją, która przychodzi mi do głowy to powstrzymanie rabusiów, którzy działają na zlecenie jakiegoś bogatego zamożnego Egipcjanina, który akurat chciałby czegoś konkretnego z takiego miejsca. No możliwości jest naprawdę wiele, aż sam nie mogę się zdecydować, którą by tutaj jeszcze opcje zadania dodatkowego opisać.

Oczywiście nie byłoby to jedyne miejsce, które przyszłoby nam odwiedzić, to nie jedyny ciekawy grobowiec, w którym można by było przenieść do świata Assassin’s Creed.

Ciekawostka: W Dolinach Królów i Królowych numery przydzielane kolejno według daty odkrycia. Są one poprzedzone oznaczeniami: KV – część wschodnia Doliny i WV – część zachodnia. W wypadku królowych wyglądało to inaczej. Oznaczano je: QV oraz nadano numer skrytce znalezionej w Deir el-Bahari DB – 320.

ŚWIĄTYNIE BOGÓW

Religia starożytnego Egiptu była politeistyczna, podobnie jak religia Grecka, z którą mieliśmy do czynienia w poprzednich odsłonach serii. (Patrzcie trylogia Ezio Auditore/Desmond Miles) I tutaj mogłyby pojawić się lokacje, które składałby się z łamigłówek logicznych, na których końcu można by poza otrzymaniem funduszy dla postaci dostać jakiś szczególny przedmiot pozwalający na rozwój historii lub specjalnej gałęzi misji pobocznych.

Twórcy z jednej strony mogliby zaimplementować z ostatniej odsłony serii system rozwoju postaci, którego pewne modyfikacje byłyby odblokowywane w miarę postępu fabularnego lub właśnie odkrywanych kapliczek.

Przykład: Znajdujemy kapliczkę boga Setha (według historii Bóg mumifikacji), jego zdolnością mogłoby być przeszukiwanie i zbieranie rzeczy z ciał poległych przeciwników.

UKRYTE MIEJSCA BRACTWA

Skoro cofamy się aż tak daleko w czasie to, czemu twórcy nie mogliby przygotować więcej na temat członków zakonu? W Brotherhood z 2011 roku mogliśmy pierwszy raz zobaczyć, jak zarządza się naszymi podwładnymi. Ten mechanizm mógłby wrócić, bo na tamte czasy była to nowość, która wielu graczom przypadła do gustu.

Z faktu, że nasza postać według informacji ma być niewolnikiem (Podobnie jak Adewale z dodatku „Freedom Cry”), co można wykorzystać do stworzenia specjalnych miejsc związanych z zakonem, do których dostęp będzie mieć nasz protagonista uzbrojony w odpowiednie zdolności, sprzęt czy z faktu, że został wyszkolony przez bractwo.

Taki typ lokacji dodatkowej dobrze widać w reboocie serii „Tomb Raider”; gdzie nasza główna bohaterka, aby przejść jeden z dodatkowych grobowców, musiała posiadać sprzęt; więc dlaczego i tutaj miałoby się coś takiego nie sprawdzić? Zawsze dodatkowa lokalizacja do eksploracji i zabawy nie sztucznie wydłużają rozgrywkę, a jedynie urozmaicająca.

HISTORYCZNE LOKACJE I POSTACI

Znajdą się tacy, którzy uznają, że wplatanie fikcyjnych wydarzeń w fabułę gry jest atutem całości serii. Sam jestem jedną z takich osób. Tutaj twórcy mają spore pole do popisu, jeśli dobrze dobiorą okres trwania fabuły na przestrzeni faktycznych wydarzeń.

Gdyby tak podpatrzeć losy kochanki Cezarów?

Jedna z najbardziej znanych na kartach historii z opisywanego okresu jest Kleopatra VII, znaną inaczej także Wielką. Panowała w latach 51–30 p.n.e. Nosiła tytuły: Nowa Bogini, Bogini Miłująca Ojca, Bogini Miłująca Ojczyznę. Była córką Ptolemeusza XII Auletesa. Po wstąpieniu na tron poślubiła swego brata. Na skutek intryg opuściła Egipt i zdobyła poparcie Cezara, z którym miała później syna Ptolemeusza XV zwanego Cezarionem.

Ciekawostka: Jeśli graliście w drugą odsłonę serii, to było tam zadanie poboczne, które polegało na wyniesieniu pieczęci z sześciu grobowców. Były to miejsca pochówku wielkich asasynów, którzy zostawili swój ślad w historii poprzez jeszcze niespotykany sposób eliminacji celu. Jedną z nich była kobieta właśnie z tego okresu imieniem Amunet. Według wpisu w bazie danych Animusa 2.0 Pozbawiła ona życia wyżej opisywaną postać historyczną – Kleopatrę VII.

Zakładając, że twórcy przygotują historię przed tym wydarzeniem, to mogą równie dobrze sprawić, by nasz protagonista przyczynił się do tej śmierci. Wszystko jednak zależy od tego, jaki okres tego rozdziału historii tym razem przyjdzie nam przeżyć, a tutaj jak na razie możemy jedynie spekulować, co do fabuły.

Kiedy jeszcze interesowałem się Egiptem lata temu, najbardziej zapadło mi w głowie kilka miejsc, które nadawałyby się na lokacje do eksploracji. Nie wiem, czemu, ale z moich ustaleń wynika, że jednym z najbardziej znanych zabytków historycznych jest piramida Cheopsa. (inna nazwa: „Chu-fu” – stąd właśnie jej druga nazwa). Powstała w okresie starego państwa, była jednym z elementów nekropolii memfickiej. W starożytności została uznana za jeden z cudów świata, a to określenie zostało do dziś. Piramida ta wraz z Chefrena i Mykerinosa stanowią najbardziej znany w świecie zespół piramid. W ich pobliżu znajduje się znany na całym świecie Wielki Sfinks.

Następnymi lokacjami, które moglibyśmy odwiedzić to świątynie Abu Symbol oraz Hatszepsut. Ciekawym miejscem mogłaby być także Dolina Królowych, która tak samo, jak Królów była najważniejszą nekropolią.

Abu Simbel znajduje się kompleks złożony ze świątyń zbudowanych przez faraona Ramzesa II.

Co do drugiej świątyni to zwana ona jest „Świątynią Milionów Lat” – budowla sakralna zbudowana u stóp gigantycznej ściany skalnej w Deir el-Bahari. (Lokalizacja: Teby. Z okresu XV w. p.n.e.) Jest to świątynia grobowa królowej Hatszepsut.

Ostatnią przeze mnie proponowanym miejscem, gdzie twórcy mogliby umieścić fragment rozgrywki to Katakumby Kaum asz-Szukafa. Unikatowość tego konkretnego miejsca wiąże się z widocznym połączeniem tradycji egipskich, greckich i rzymskich. (Co w wypadku serii, gdzie góruje mitologia kultury greckiej, byłoby intrygującym nawiązaniem.

Dlaczego takie miejsce? Ponieważ w dodatku do „Unity” pod tytułem „Dead Kings” mogliśmy zwiedzić nie jeden taki kompleks. Wielu osobom, które grały w tę darmową zawartość, podobał się klimat, a to byłoby bardzo ciekawe w egipskim wydaniu.

Na tych pięciu punktach chciałbym zakończyć pierwszą część moich spekulacji na temat nowego Empire, które jeśli wierzyć ostatnim informacjom, które można znaleźć w sieci może pojawić się w październiku bieżącego roku.

Koniec części pierwszej.

Improbite
11 maja 2017 - 23:44