Jeśli tak mają wyglądać gry następnej generacji to chcę ich jak najszybciej - TommiK - 9 marca 2011

Jeśli tak mają wyglądać gry następnej generacji, to chcę ich jak najszybciej

Grafika w grach jest dla mnie bardzo ważnym elementem. Nigdy nie rozumiałem popularnego na forach sporu "grafika vs. grywalność" i nigdy też nie uważałem, że w dobrej grze jedno może się obyć bez drugiego. Takie podejście do sprawy porównuję do (również popularnego) twierdzenia, że dziewczyna może być albo ładna, albo mądra. Dobra kandydatka na dziewczynę powinna mieć jedno i drugie - urodą nas zainteresuje, pochwyci naszą uwagę (nie oszukujmy się, większość z nas to wzrokowcy), a zatrzyma przy sobie ciekawą osobowością. Podobnie podchodzę do gier - świetna grafika przyciąga oko, ale zostanę z danym tytułem na długie dni tylko, jeśli rozgrywka podtrzyma moją uwagę. Na co zda się dobry scenariusz czy bogata osobowość, jeśli nie ma na czym zawiesić oka?

Ponieważ obraz znaczy dla mnie dość dużo, z entuzjazmem śledzę nowinki dotyczące tego elementu, szczególnie jeśli mowa o developerach tworzących pionierskie silniki graficzne. Podczas ostatniego GDC studio Epic opublikowało screenshoty z technicznego dema pokazującego, jak mogłyby wyglądać gry na następną generację konsol. Dziś do Sieci trafił prawie 3-minutowy film, z którego pochodziły tamte świetne obrazki. Po wideo zapraszam do środka.

[UPDATE]: Epic mówi o możliwości stworzenia gry na podst. dema oraz potencjalnym momencie wydania Unreal Engine 4.

Chociaż obecnie zachwycam się tym, co można zobaczyć w demie Crysisa 2 (całe szczęście wymagania sprzętowe są bardzo rozsądne - wysłużony Radek 4850 spokojnie wyrabia przy rozdzielczości 1080p na 40" TV), to nie miałbym nic przeciwko, żeby gry na PC już dziś wyglądały tak, jak na powyższym klipie. Prawdę mówiąc, z technicznego punktu widzenia to już jest osiągalne, stąd też nie do końca rozumiem, dlaczego Epic mówił akurat o następnej generacji konsol, a nie o PeCetach uzbrojonych w karty z wyższej półki. "Sony, Microsoft, pospieszcie się z nowym sprzętem, to damy Wam takie gry"? A może chodzi o rozbudzenie wyobraźni tych graczy, którzy uważają, że grafika na poziomie God of War III albo ostatniego Halo wystarczy na następne 10 lat. Nadal nie chwytam, przecież są mocne PC. Może nie opłaca się tworzyć gier na tę platformę?

-----------------------------------------------------

W przeprowadzonym przez 1UP wywiadzie Mark Rein, wiceprezes Epic, został zapytany o możliwość wydania gry opartej o technologiczne demo "Samaritan":

"Nie chcę zaprzeczać takiej możliwości, ale jednocześnie gdybyśmy nie stworzyli tego dema, Gears of War nie mogłoby powstać. Gdy już stworzymy tego typu pokaz możliwości i nauczymy się, jak wykonywać pewne rzeczy, możemy je robić regularnie. Nie mówię więc, że to niemożliwe, po prostu to nie ma obecnie miejsca."

Na temat silnika Unreal Engine 4 (demo technologiczne "Samaritan" opiera się na 3ce):

"Tutaj postępujemy równolegle z kolejnymi generacjami konsol. Nie chcę zaszufladkować Unreal Engine jako technologii zastrzeżonej dla konsol - ona jest dostępna również dla platform komórkowych, przenośnych, komputerów PC. Ale jak dotąd właśnie tak to działało. Gdy więc te nowe, skierowane na masowy rynek urządzenia domowej rozrywki ujrzą światło dzienne, wtedy właśnie przestawimy się na silnik Unreal Engine 4, który będzie korzystał z tych wszystkich możliwości i kto wie jakich jeszcze innych."

Pytanie tylko, kiedy oczekiwać nowych konsol. Choć wszyscy mówią o tym, jak opłacalna jest produkcja gier na obecną generację, to uważam, że kolejne PlayStation czy Xbox są bliżej, niż się wydaje. Dlaczego? Sprzedaż Wii spada, Nintendo coraz słabiej wspiera tworzenie gier na swoją stacjonarną platformę, która jest na rynku już pięć lat i która już w momencie premiery była przestarzała. Gdy już japoński koncern dokończy akcję wprowadzania 3DSa do sprzedaży, trzeba coś będzie zrobić w sprawie następcy Wii. Następny sprzęt Nintendo mógłby mieć osiągi zbliżone lub nawet przewyższające możliwościom obecnej generacji w wykonaniu Sony i Microsoftu, co mogłoby podziałać mobilizująco na te koncerny. Czas pokaże.

Więcej dyskusji na podobne tematy:

Znajdź mnie na Facebooku:

TommiK
9 marca 2011 - 17:37