Jeszcze w 2009 roku, podróżujący wzdłuż tajwańskiego wybrzeża mogli natknąć się na dziwaczne zbiorowisko kompletnie opuszczonych bloków, które wyglądały jakby były elementem scenografii dla filmu science-fiction. Okoliczni mieszkańcy unikali tego miejsca, uznawali je za nawiedzone i przeklęte, nie potrafili też dokładnie wyjaśnić odkrywającym je zdziwionym podróżnikom i turystom, kiedy zbudowano przedziwną wioskę oraz dlaczego porzucono ją niedokończoną.
wróć do newsa (21)