Front Mission Evolved ma mocne korzenie osadzone w całkiem niezłych turówkach na konsole poprzednich generacji. Łączyły różnorodność zadań, interesujących bohaterów, dając duże możliwości rozbudowy mechów, tu nazywanych Wanzerami. W tej części seria zrobiła krok naprzód, dając nam osobiście pokierować mechem w czasie rzeczywistym. Dla wielbicieli serii to profanacja, jednak ta zmiana sposobu rozgrywki to jednak znak naszych czasów.
wróć do newsa (80)