SimCity (marka) na gameplay.pl

Koniec końców każdy pracuje na siebie – o SimCity słów kilka.

Na wstępie zaznaczę, że nie jestem w posiadaniu najnowszej części SimCity, umownie określanej po prostu „piątką”, wokół której najpierw wytworzył się niesamowity hype, który nakręcił sprzedaż, a potem niesamowity hejt, który zahamował zdecydowanie rozprzestrzenianie się pozytywnych opinii na temat najnowszej gry od EA. Jestem natomiast aktywnym obserwatorem na YouTube, streamach i wśród znajomych, którzy ów tytuł kupili nie zważając na wylew negatywnych opinii zaraz po premierze. I wnioski są zadziwiające. Zadziwiające tym bardziej, że podważają one podstawową zasadę, na której najnowsza odsłona simowej budowlanki miała się opierać.

czytaj dalejQualltin
17 marca 2013 - 12:59

Czy problemy techniczne powinny wpływać na ocenę samej gry?

Nie ukrywam, że do napisania tego felietonu natchneły mnie ostatnie wydarzenia wokół SimCity. A właściwie to wokół problemów technicznych SimCity... Oczywiście każdy z graczy, kiedy już doczeka się premiery długo wyczekiwanej produkcji, ma nadzieje na przyjemne, relaksujące, bezproblemowe doznania. Niestety nie zawsze jest mu (graczowi) to dane. Zwłaszcza w świetle ostatniej mody na wszędobylską "onlajnowość", zabezpieczenia antypirackie (DRM się kłania) czy zapisywanie stanu gry w chmurze. Ostatnimi czasy nazbyt często jesteśmy świadkami falstartów, przeciążeń serwerów i innych errorów, które utrudniają (czy wręcz uniemożliwiają) finalnym konsumentom, nomen omen, konsumpcję. Czy jednak problemy techniczne powinny wpływać na oceny gry? Czy to nie za wysoka cena za czyjąś (czynnik ludzki niewątpliwy) pomyłkę?

czytaj dalejbarth89
11 marca 2013 - 20:00