Coraz więcej twórców gier niezależnych podejmuje trudne tematy i w odważniejszy sposób podchodzi do specyfiki tego medium. Krystian Majewski, autor Traumy, jest zdania, że możemy mówić o kategorii twórców-artystów, którzy w pojedynkę realizują swoje dzieła. Skąd wziął się pomysł na jego przygodówkę? Tego dowiecie się w tej rozmowie.
Ponadto, producent Traumy mówi o swoich preferencjach growych, tytule, który chciałby zobaczyć na targach Gamescom, alternatywnym spotkaniu Notgames Festival oraz rynku gier niezależnych w Niemczech, gdzie „sytuacja jest jeszcze gorsza niż w Polsce”. Zapraszam!
Dlaczego wydawcy unikają trudnych tematów? Bo gry to tylko rozrywka. Czy jednak doświadczeniem równie ciekawym jak zabijanie zombie nie może być towarzyszenie komuś w trudnych przeżyciach? A może warto zajrzeć czasem w głąb psychiki i poszukać czegoś więcej?
Krystian Majewski, autor Traumy, czyli niezależnej przygodówki, o której nieco już słyszeliście, nie ma wątpliwości, że gry potrzebują emocjonalności i powinny eksplorować także bardziej ambitne rejony artystyczne. Czy to udało się w Traumie?