Dragon Ball: Wielka Mistyczna Przygoda w 10 tweetach - Brucevsky - 22 sierpnia 2018

Dragon Ball: Wielka Mistyczna Przygoda w 10 tweetach

Kontynuuję swoją podróż przez filmowe uniwersum Dragon Ball. Nim przejdę do stawiających w nieco większym stopniu na zacięte pojedynki o losy całej ludzkości produkcji powiązanych z DBZ, muszę jeszcze zająć się Wielką Mistyczną Przygodą. Tej szalonej wariacji na temat postaci i wydarzeń z oryginalnego Dragon Ball przyglądam się w 10 tweetach. 

1. Wielka Mistyczna Przygoda to chronologicznie trzecia kinówka. W roli głównych złych tym razem występuje przebiegły duet Genialny Kruk i Tao Pai Pai, który za pomocą Smoczych Kul chce zawładnąć światem.

2. Znowu trudno nazywać ten film bajką dla dzieci, bo w samych tylko pierwszych minutach Tao Pai Pai morduje Pilafa, Mai i Shu oraz Generała Niebieskiego. Tego ostatniego wyprostowanym językiem i trafieniem w skroń. 

3. Początek produkcji zapowiada turniej sztuk walki w cesarstwie Mifan. Pierwsza myśl? Jak w kilkanaście minut pokażą cały turniej?! 

4. Kończy się na obietnicach, bo na arenie dochodzi do raptem trzech krótkich pojedynków z udziałem Yamchy, Bory i Tao Pai Paia. Starcie tych ostatnich wieńczy tragiczna śmierć Indianina, który zostaje rzucony na włócznię.

5. W dalszej części, pod względem jakości, szczegółowości i efektowności starć, jest niewiele lepiej. Jeśli więc ktoś szuka tego, co później definiowało DBZ, może sobie spokojnie Wielką Mistyczną Przygodę darować. 

6. Wściekły po śmierci Bory Goku gładko przegrywa z Tao i wystrzelony przez Dodonpę trafia do wieży Karina. Tam mistrz radzi mu zachować większy spokój w pojedynkach. To wystarcza, by później Son poradził sobie z płatnym zabójcą. Naciągane na maksa, zwłaszcza, gdy zna się ten wątek z serialu. 

7. Kilka chwil bohaterowie spędzają w Pingwinkowie, gdzie Tao Pai Pai dostaje łomot nie tyle od Goku, co od Aralki i Gacusiów. Humorystyczny motyw, zwłaszcza, gdy zabójca zostaje „zestrzelony” z powietrza wielkim głazem. Muszę kiedyś dać szansę Dr. Slump.

8. Cały film to zbiór zmodyfikowanych na potrzeby kinowej wersji, dopasowanych do formatu godzinnego, wątków z odcinkowej sagi. W wielu miejscach są więc dziwne uproszczenia i rozwiązania fabularne, które nie mają wiele sensu. 

9. Tenshinhan występuje w filmie w roli przyjaciela cesarza, który jednak w rzeczywistości współpracuje z Genialnym Krukiem. Pod koniec historii wojownik staje przed zadaniem zabicia władca. Ta sytuacja sprawia, że zmienia strony i wypowiada posłuszeństwo swojemu mistrzowi. Kameralny występ lubianej postaci. 

10. Początkowo uważałem koncept filmu za intrygujący. Cieszyłem się na pomysł wsadzenia znanych postaci w nietypowe role. W praktyce Wielka Mistyczna Przygoda wypada jednak blado. Akcja gna na złamanie karku, mało jest walk, a te pokazane rozczarowują. Kilka humorystycznych momentów nieco ratuje całość, ale to i tak słaby film. Moja ocena: 4/10.

Ufff, najstarsze produkcje filmowe w uniwersum Dragon Ball za mną. Teraz mogę z czystym sumieniem ruszyć w stronę nowszych, w których mniej jest humoru i przygody, a więcej definiujących "zetkę" pojedynków. Spodziewajcie się następnych relacji wkrótce. 

Brucevsky
22 sierpnia 2018 - 10:11