Szatan grasuje w Hollywood. Diabelskie kreacje aktorskie - Jędrzej Bukowski - 19 marca 2013

Szatan grasuje w Hollywood. Diabelskie kreacje aktorskie

W piątek do kin wchodzi horror zatytułowany "Ostatni egzorcyzm. Część 2". Przyznam szczerze, że nie widziałem jeszcze jedynki, więc akurat niekoniecznie wybiorę się na ten film do kina. Ale udzielił mi się nieco diabelski klimat i trochę poszperałem w sieci nt. "szatańskich produkcji".

 

Za cel obrałem postać diabła. Zdecydowanie bardziej mnie interesuje przedstawienia tej postaci niż motyw opętanej przez demona dziewczynki jak ma to miejsce w kultowym "Egzorcyście" i masie klonów, które potem powstały. Trochę poszperałem w zakamarkach swoich myśli, trochę z pomocą przyszedł mi nieoceniony wujek Google i stworzyłem mały spis najciekawszych diabelskich postaci w kinie jakie widziałem.

 

Ostrzegam z góry, że ten tekst może być SPOJLEREM dla tych, co nie widzieli filmów.

 

Harry Angel - Robert De Niro

 

Znakomity obraz z 1987 roku - świetny klimat kryminału noir z szatańskim motywem, gdzie postać o imieniu (sic!) Louis Cyphre gra Robert De Niro. Takiego księcia ciemności uwielbiam - dostojny, nieco arystokratyczny. Na myśl przywodzi wręcz hrabiego Draculę. Takiemu diabłu się nie odmawia - ja bym uległ.

 

Adwokat diabła - Al Pacino

 

Film dość znany, ale odnoszę wrażenie, że też nieco zapomniany. Być może przez to, że nie wszyscy byli w stanie znieść tam rolę Keanu Reevesa. A wielkie brawa należą się dla Ala Pacino, który gra rolę diabła w iście szelmowski sposób. Ba - nie zdziwiłbym się, jeśli wzorował się na Robercie De Niro z wyżej wspomnianego "Harry'ego Angela".

 

Constantine - Peter Stormare

 

Tego aktora większość zna z serialu "Prison Break", jednak dał się poznać również epizodyczną rolą w ekranizacji komiksu "Constantine" (notabene, główną rolę znów grał Keanu Reeves), gdzie odgrywa samego Lucyfera. Z czym się kojarzy diabeł? Z mrokiem, ciemnością i czernią. Zaś tutaj mamy tego bohatera ubranego w... biały garnitur :-)

 

Armia Boga - Viggo Mortensen

 

Chyba już każdy tego aktora będzie kojarzył z rolą Aragorna, tymczasem Viggo zagrał samego Lucyfera w filmie, który może nie przeszedł do historii, a szkoda, bo to znakomite połączenie horroru z urban fantasy. Zaś sam diabeł, mimo że bardziej epizodyczny, jest tutaj ucieleśnieniem zła totalnego. Mimo że wygląda niepozornie.

 

Omen - mały chłopczyk

 

Wiem, wiem - jakbym przypadkiem nie wspomniał o tym filmie, to pewnie byście mnie zjedli w komentarzach. Jakie postaci najbardziej przerażają w horrorach? Dzieci. A jak się okazuje, że są potomkiem antychrysta to komentarz wydaje się być zbędny. To chyba najstraszniejsze filmowe dziecko ever. No i mowa oczywiście o pierwszej oryginalnej części z 1976 roku.

 

Książe Ciemności - zielona substancja

 

Na koniec taka ciekawostka. John Carpenter to jeden z moich ulubionych twórców - jego filmy z lat '80 charakteryzowały się znakomitym klimatem budowanym przez charakterystyczną ścieżkę dźwiękową tworzoną przez samego autora. Jeśli macie ochotę na dość niekonwencjonalny film z Szatanem w roli głównej - warto byście się zapoznali z "Księciem Ciemności".

 

***

 

Motyw diabła w filmie to wręcz temat na pracę naukową (ba, jestem pewien, że takie istnieją) i zdaje sobie sprawę, że nie wymieniłem tutaj kilka klasyków bądź filmów, które zwyczajnie mi "nie leżały".

 

Jeśli brakuje Wam jakiegoś obrazu - dajcie znać w komentarzach. Będę wdzięczny w szczególności za jakieś filmowe hity "klasy B". Być może nie widziałem jeszcze wszystkich diabłów na filmowym ekranie. A tymczasem znikam spać. Nieubłagalnie zbliża się 3.00 w nocy (gdy pisze ten tekst), a jak wiadomo - to godzina Szatana! ;-)

Jędrzej Bukowski
19 marca 2013 - 23:16