Spośród mnóstwa powstających niezależnych projektów, można wyłowić wiele ciekawych produkcji, które nie miałby szans na powstanie, gdyby ich los zależał wyłącznie od wielkich tuz branży gier. Tym grom rozpędu musi nadać pasja i poświęcenie ich twórców, działających często w zaciszu swoich domów, bez zaplecza profesjonalnego studia deweloperskiego. Jednym z tych tytułów jest tworzone praktycznie jednoosobowo Hard Ancient Life, historyczny city-builder, wzorowany na kultowych strategiach od studia Sierra, szczególnie zaś na Faraonie i dodatku do niego – Kleopatrze. Z autorem tej powstającej strategii Jackiem Turkiem udało się nam uciąć małą pogawędkę.
Among thousands of independent projects in development, there are many interesting productions that would never have the chance to be founded if their fate relied solely upon big companies of the computer game market. These titles must be driven by passion and devotion of their creators, who very often work at home without any support from professional developers’ studios. A good example of such game is a one-man creation – Hard Ancient Life. It’s a city builder inspired by famous strategies in productions from Sierra Company’s good old days, especially Pharaoh and its addon – Cleopatra. We had a chance for a small chat with its author Jacek Turek.
Wraz z nastaniem chłodnych dni w przyrodzie zachodzą poważne zmiany. Niedźwiedzie idą spać, drogowcy są głęboko zaskoczeni, Kraków walczy ze Śląskiem w kategorii „kto spali więcej starych kaloszy w domowym piecu”, a połowa populacji traci rozdzielczość na twarzy, czyli popularnie mówiąc „niewyraźnie dziś wygląda”. O tej ostatniej przypadłości i sposobach walki z nią chciałbym poświęcić zdań tych kilka.
Znudziło Ci się ratowanie księżniczek z opałów, walka z czarnymi charakterami i inne oklepane wzniosłe czyny? Masz już dość ciągłego zgrywania nieskalanego bohatera i z chęcią wrzuciłbyś na ruszt szaszłyk z jednorożca? Dungeons 3 da upust twojej mrocznej naturze, a przy okazji dostarczy sporo przedniego humoru.
Pomysł odwrócenia ról i spojrzenia z perspektywy złego bohatera nie jest w kulturze jakąś szczególną nowością. Mimo to w grach komputerowych wciąż stanowi mało wyeksploatowany temat, będąc dzięki temu świetnym tłem dla tytułów, mających tchnąć w rynek nieco świeżości. Do tego właśnie zadania bez wątpienia aspiruje seria Dungeons. Bazując na koncepcyjnym fundamencie kultowego Dungeon Keepera, twórcy z Realfmorge Studios już trzeci raz zabierają nas do klimatycznych i komiksowo przerysowanych lochów, nad którymi, w roli Ostatecznego Zła, przychodzi nam objąć pieczę.