Świąteczny poradnik prezentowy 2024

Święta to ten wyjątkowy czas w  roku. Mimo tego, że jestem już starym koniem, to nadal czuję moc Bożego narodzenia i uwielbiam ten klimat. Jednak wraz z dorastaniem zdałem sobie sprawę z jednej rzeczy. Kupowanie prezentów nie jest wcale takie łatwe, jakby mogło się nam wydawać. Wiem to zarówno po sobie jak i po moich udrękach z kupowaniem prezentów bliskim i znajomym. Dlatego po raz kolejny postanowiłem przygotować świąteczny poradnik prezentowy dla graczy i ogólnie osób siedzących w naszej tak zwanej subkulturze geek czy tam nerd. Starałem się dobrać w miarę różnorodne opcje i rzeczy za rozsądną cenę. No bo nie znam osób rozdających Ferrari albo mieszkania jako prezenty.

Pierwszą rzeczą, o której chciałbym napisać, są przedmioty i zabawki bardziej kreatywne. Takie gdzie można coś składać, układać i budować. Wydaje mi się, że to super prezent zarówno dla młodszych jak i starszych osób. Na pierwszym miejscu są tutaj klocki. Opcji jest cała masa od różnych zestawów Lego z popularnych serii do czegoś tańszego bez gigantycznych licencji. Sam w przeciągu ostatnich miesięcy zacząłem bawić się w składanie prostych zestawów za grosze i jest to mega forma odstresowania i sprawdza się tez super jako rodzinna czynność. Obok tego mogę jeszcze polecić układanie rzeczy z koralików i wyprasowywanie ich. To mega kreatywna zabawa i przynosi fajne efekty. Zestawy do tworzenia też są całkiem przystępne cenowo.

Jako wielki zwolennik czytania muszę umieścić jakieś książki na mojej liście prezentów. Dla mnie zawsze fajną opcją są tytuły o powstawaniu gier lub historii najgłośniejszych serii. Na naszym wydawniczym rynku pojawiło się sporo solidnych produkcji o tej tematyce. Mamy trochę reportaży i fajnej publicystyki podanej w ładnej formie. Jest coś dla fanów największej horrowej serii w postaci Itchy, tasty. Nieoficjalna historia Resident Evil od wydawnictwa Open Beta.

To samo wydawnictwo wydało także wspaniałe Masters of Doom, które miałem okazję czytać kiedyś po angielsku i zdecydowanie polecam. Jest także biografia byłego bossa Nintendo, czy historia powstawania pierwszych odsłon cyklu Tomb Raider.

Wydawnictwo Gamebook ma natomiast przepiękne wydania książek takie jak Księga RPG, Bajty Polskie 3.0 czy Almanach: Gry przygodowe Point & Click. Wszystkie trzy pozycje to opasłe tomy pełne zdjęć, ilustracji i ciekawych informacji na temat gier. Do tego te książki świetnie się prezentują na półce gracza i robią mega pozytywne wrażenie.

Co jakiś czas na rynku pojawiają się też książki bazujące na fabule czy postaciach ze znanych serii. Mamy sporo książek ze światów Ubisfotu czy Five Nights at Freddy’s. To też może być fajna opcja dla fanów danej marki.
Mamy więc naprawdę sporo fajnych pozycji na temat gier i tego, jak wygląda nasza ulubiona branża rozrywki.

Najprostszym i najbardziej oczywistym prezentem dla gracza są gry. Jednak na święta można odrobinę pokombinować i podarować naszej ulubionej osobie jakąś edycję specjalną ulubionej gry. Ewentualnie można wybrać jedną z inicjatyw oferujących produkcje w małych nakładach. Opcji jest całkiem sporo i dla każdego na pewno coś się trafi. Ja mogę śmiało polecić Forever Limited, które w swojej ofercie ma ekskluzywne pudełkowe wydania na Nintendo Switch. Polska firma oferuje różne tytuły w trzech wariantach cenowych. Ja mam w swojej kolekcji całkiem sporo z ich tytułów i muszę pochwalić jakość wydania tych edycji. Dostajemy fajne gadżety, a do tego pudełko w stylu dawnych edycji PC typu big box. Ja wychowałem się w epoce wypasionych wydań gier na komputery, więc Forever Limited trafia wprost do mojego serca.

Wydania Forever Limited są naprawdę fajne, mamy kilka opcji cenowych i sporo fajnych tytułów dostępnych w ofercie. Swoje dopakowane wydania dostały tytuły takie jak remake Panzer Dragoon, House of the Dead czy Front Mission. Jest to gratka dla posiadaczy Switcha i coś, co doceni na pewno każdy kolekcjoner gier i gracz wychowany w epoce wielkich pudeł wypchanych fajnymi gadżetami z gier.

W przypadku wspomnanego Front Mission iwdocznego na poniższym zdjeciu mamy standardową edycje wygladajacą podobnie do wielu immych gier na Nintendo Switch. Z tym, że gra  ma dwustronną okładkę, instrukcję i numerowany certyfikat. W przypadku edycji limitowanej mamy jeszcze super klimatyczne opakowanie i wiecej dodatkowych gadżetów. Do wspomnianych powyżej rzeczy dochodzą jeszcze przypinki i fajny steelbok z wzorem wanzera z gry.  Dla fana serii jest to po porstu super pakiet!

Jeśli jesteśmy przy pudłach z gadżetami, to muszę wspomnieć o Pixel-Box, które co miesiąc wysyła pakę tematycznych gadżetów z popularnych i uwielbianych serii. Korzystam z Pixel-Box już trochę czasu i jestem zadowolony z tego, co oferuje ta firma. Poza typowym boxem co miesiąc, w usłudze Pixel-Box jest także Mystery-Box dostarczany w 24 godziny po zamówieniu. Obie opcje są spoko i warto się zastanowić nad bajerem tego typu dla bliskich. Najnowszy grudniowy box wypadł super, a styczniowy będzie gratką dla fanów PlayStation, Super Mario i Back to the future.

Alternatywnie można pobawić się w poszukiwanie konkretnego gadżetu. Polecam figurki. Fajnie wyglądają i co prawda zbierają kurz, ale zawsze dobrze prezentują się na półce. Niestety zakup figurek zazwyczaj wiąże się z większymi wydatkami. Zwłaszcza jeśli nasza ulubiona seria nie trafiła jeszcze w ramy tych najpopularniejszych opcji jak Funko Pop. Ja ciągle liczę, że któregoś dnia zobaczę popy z Forbidden Siren, Silent Hill lub Project Zero.

Na rodzimym rynku jest bardzo dobrze, jeśli chodzi o mangi. Mamy kilka bardzo prężnie działających wydawnictw, które dostarczają nam cudowne tytuły. Moim numerem jeden jest wydawnictwo Waneko, które w swoim katalogu ma kilka serii, w których po prostu się zakochałem.

W przypadku opcji prezentowych mamy u nich możliwość zakupienia całych pakietów lub prenumeraty danego tytułu. Jest to bardzo fajna opcja i naprawdę przyjemny prezent. Do paczuszki można dorzucić jakiś gadżet lub słodycz ze sklepu Waneko i mamy mega podarunek dla miłośników japońskiej popkultury.

Wydawnictwo Hanami również ma bogatą ofertę tytułów. Większość serii jest tutaj co prawda skierowana do dojrzalszego czytelnika, ale możemy zdobyć prawdziwe perełki takie jak seria Monster czy Saga winlandzka.

Osobiście polecam mieszankę różnych tomików, tak by obdarowywana osoba miała dostęp do różnorodnych pozycji i mogła zakochać się w kolejnych seriach. Ja ze swojej strony polecam odwiedzić stronę Operacja Panda, gdzie wstawiam recenzję mang

No i to by było na tyle mojego autorskiego „poradnika zakupowego” w wersji 2024 - inflacja nas wykończy. Jeśli ktoś zainspirowany moim klikaniem chce mi kupić prezent, to się nie obrażę;) A tak na poważnie to najlepsze w prezentach jest jak są szczere i płyną prosto z serca. Mam sporo drobiazgów, które dostałem przez lata i jak tak sobie na nie zerkam, to kręci się w oku łezka i przypływają dobre wspomnienia. Nie ma więc co przesadnie rozmyślać o prezentach i lepiej pomyślmy o naszych bliskich i ukochanych osobach. Wszystkiego najlepszego i naprawdę udanych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia!