W Polsce rynek VOD ma się coraz lepiej. Szeroko pojęta funkcja streamingu filmów i seriali na stałe zadomowiła się w naszych cetrach rozrywki. Kiedyś mieliśmy do dyspozycji wyłącznie wypożyczanie fizyczne, a teraz bez wychodzenia z domu mamy dostęp do większości produkcji kina światowego. Wystarczy dostęp do sieci, parę ruchów myszką lub stuknięć palca i voilà. A nam pozostało wygodnie rozsiąść się na kanapie.
Dziś przyjrzymy się nowej platformie ShowMax, która idzie w szranki z największymi liderami rodzimego rynku – Netflixem, Amazonem Prime oraz HBO GO, sprawiając wrażenie dobrej i taniej alternatywy dla wcześniej wymienionych gigantów. W tym artykule postaram się przybliżyć bazę filmów i seriali tej platformy oraz zwrócę uwagę na funkcjonalność aplikacji mobilnej. Czy jest to godna alternatywa streamingowa i czy warto się na nią przesiąść? Sprawdźmy.
Tak, chcę usługę Netflix dostępną w naszym kraju. Nie chodzi nawet o potęgę i wielkość tego serwisu, ale raczej jakość i pewność. Legalnych usług świadczących telewizje na żądanie jest u nas niewiele i same w sobie są bardzo ubogie, a internetowe serwisy oferujące ogromną bazę filmów często z zadowalającą jakością, są nielegalne.