Aktorska adaptacja Ghost in the Shell wreszcie trafiła do kin. Niestety, debiut najnowszego filmu Ruperta Sandersa (Królewna Śnieżka i Łowca) trudno zaliczyć do udanych. Ekranizacja słynnej mangi i anime autorstwa Masamune Shirow, ze Scarlett Johansson w roli major Motoko Kusanagi, spotkała się z chłodnym przyjęciem krytyków oraz fanów oryginału, i w efekcie musiała się zadowolić 59 milionami dolarów przychodu w weekend otwarcia (ledwie 19 mln w USA).
Pojutrze w polskich kinach zadebiutuje długo oczekiwana, aktorska adaptacja kultowej mangi Ghost in the Shell. Film w reżyserii Ruperta Sandersa (Królewna Śnieżka i Łowca), ze Scarlett Johansson w roli głównej, mieli już okazję obejrzeć krytycy i wielu z nich nie było w pełni zadowolonych z efektu końcowego.