Dawno temu próbowałem przetestować Star Citizena w otwartym tygodniu dla wszystkich, ale na przeszkodzie stanął zbyt słaby komputer. Ostatnio szansa pojawiła się znowu i tym razem udało się, choć ponownie nie bez kłopotów. Projekt Cloud Imperium Games przyciąga uwagę głównie kontrowersjami związanymi z powolnym rozwojem i pochłanianiem coraz bardziej astronomicznego budżetu, ale ja chciałem się skupić się tylko i wyłącznie na tym, czy duch dawnych gier Chrisa Robertsa jest tutaj obecny? Czy ktoś, kto ostatni raz za sterami kosmicznego myśliwca siedział w Privateerze 2, może tą samą frajdę lub choćby jej zapowiedź odnaleźć w Star Citizenie? Czy warto wykupić dostęp już teraz?
O sięgnięciu gwiazd marzymy od dawna i choć od kilkudziesięciu lat przestrzeń kosmiczna jest przez wybranych „zamieszkana”, dla przeciętnego śmiertelnika podróż poza powierzchnię Ziemi pozostaje póki co nieosiągalna. „Lekarstwem” ponownie jest jednak świat wirtualny. Jeżeli nie satysfakcjonuje nas jedynie nocne podziwianie nieba lub wpatrywanie się przez teleskop w odległe gwiazdozbiory, możemy odpalić jedną z wielu produkcji, które skupiają się na eksploracji kosmosu… lub po prostu pozwalają się nam przenieść do obcych galaktyk. Lista tytułów, które chciałbym zawrzeć w zestawieniu jest szalenie długa, zwłaszcza iż prywatnie jestem ogromnym fanem tematyki science fiction, ale będę musiał zamknąć się w 15 pozycjach. Najbardziej oczywiste typy pokroju Mass Effect czy Knights of the Old Republic sobie podaruję, ale nie oznacza to, że na liście nie znajdą się produkcje wybitne i godne uwagi.
Dzisiaj hangar opuściła finalna wersja Evochron Mercenary, czyli najnowszej odsłony serii kosmicznych symulatorów. Dla niezdecydowanych przygotowano grywalne demo.