Ciepły Czerwiec czyli najciekawsze premiery miesiąca - Danteveli - 1 czerwca 2019

Ciepły Czerwiec, czyli najciekawsze premiery miesiąca

Maj nie był specjalnie imponującym miesiącem. Pojawiło się kilka niezłych gierek, ale żadna z nich nie urywała czterech liter. Czerwiec zapowiada się zdecydowanie lepiej. Do tego E3, które pewnie przyniesie masę zapowiedzi i pewnie kilka niespodzianek (Time Splitters HD). Poniżej kilka typów na najciekawsze premiery słonecznego miesiąca.

Octopath Traveller PC

Jeden z najfajniejszych tytułów z Nintendo Switch ląduje na PC. Octopath to gra JRPG w stylu retro. Unikatowa oprawa graficzna połączona ze świetnym systemem walki uczyniły z tej produkcji hit na maszynce Nintendo. Teraz kolejna grupa graczy będzie miała okazję sprawdzić świetną produkcje od Square Enix.

The Legend of Heroes: Trails of Cold Steel II

Trails of Cold Steel to jedna z bardziej niedocenionych serii gier JRPG. Świetna fabuła połączona z interesującym systemem walki i solidnymi bohaterami czynią z tych gier coś godnego naszej uwagi. Cold Steel II to bezpośrednia kontynuacja poprzedniej gry, więc nie ma co po nią sięgnąć bez znajomości oryginału. Jeśli ktoś tego jeszcze nie zrobiła to niech jak najszybciej nadrobi stratę.

Judgement

Czy Yakuza pod inną nazwą przestałaby być Yakuzą? To filozoficzne pytanie stoi za powstaniem Judgement. Mamy tutaj nowy tytuł, który jest tak naprawdę kolejną wariacją na temat popularnego cyklu o japońskiej przestępczości. Miałem okazję zagrać w wersję demonstracyjną tego tytułu i jestem zadowolony. Jako fan Yakuzy dostaję więcej tego co lubię plus mam okazje poznać nowych bohaterów i ich niezwykle dramatyczne historie. Sporym atutem Judgement jest to, że w przeciwieństwie sagi o Kiryu nie mamy tu kilku gier dostępnych na różne platformy, ale jeden tytuł, z własna oryginalna fabułą. Zacieram ręce i liczę, że będzie bardzo dobrze.

 

Bloodstained: Ritual of the Night

Konami porzuciło gry wideo i teraz droczy się z nami wydając kompilacje swoich klasyków sprzed lat. Z tego powodu na rynku wylądowała kolekcja Castlevanii. To oczywiście zaostrzyło tylko apetyty graczy na produkcje tego typu. Na szczęście ktoś zauważył, że ani nazwa ani Konami nie są potrzebne by stworzyć świetną metroidvanię. Dzięki temu na rynku ląduje Bloodstained. Ja jestem podekscytowany bo zapowiada się spora dawka katowania potworów w starym, dobrym stylu. To nie może się nie udać. Zwłaszcza, ze próbka w postaci Bloodstained w stylu Castlevanii z NESa wypadła świetnie.

 

Crash Team Racing Nitro Fueled

Remake kultowej gry wyścigowej z epoki Szaraka. Swego czasu ostro zagrywałem się w ten tytuł i CTR było jednym z głównych powodów pojawienia się w moim domu Multi Tapa. Teraz nie będę musiał wywalać kasy na bajer pozwalający grac w więcej osób. Oby Activision tego nie skopało.

 

Pewniakiem w przeciągu najbliższych dni pojawi się jeszcze kilka pozycji wartych uwagi. W końcu każdego dnia na rynku pojawia się masa nowych gier indie. Nie wszystkie z nich to odpady i czasami trafia się na świetne produkcje, o których nikt nie słyszał.

Danteveli
1 czerwca 2019 - 18:18