Wsród nowych gier ujawionych na tegorocznym gamescomie Might & Magic: Heroes VI było bez wątpienia jedną z najciekawszych. Jak dotąd raczeni byliśmy jednak jedynie screenami oraz mogliśmy obejrzeć jeden renderowany zwiastun. Dzięki niemieckiemu serwisowi PCGames.de gracze mają teraz okazję, by nacieszyć oczy filmikiem z samej rozgrywki.
To raptem trochę ponad minutę materiału, ale i tak ja tą grafiką jestem zauroczony. Podobnie zreszta było z poprzednią grą tego zespołu, czyli Warhammer: Mark of Chaos. Do dzisiaj lubię sobie od czasu do czasu odpalić ten tytuł i to, co wyświetla na ekranie silnik wciąż mi się cholernie podoba. W nowych Hirołsach też widzę to przywiązanie do detali i świetną atmosferę. Co do mechanizmów rozgrywki za wcześnie by się wypowiadać, ale oparcie wszystkiego na części trzeciej i następnie dodanie nowych elementów i solidne przetasowanie starych wydaje się dobrym przepisem.
Swoją drogą, generalnie dobre czasy idą dla turówek fantasy. Elemental: War of Magic nie był może arcydziełem na które czekałem (choć znając Stardocka takim arcydziełem się po kilku miesiącach patchy stanie), ale i tak jest godny zainteresowania. A na horyzoncie migocze już komercyjna kontynuacja moda Fall from Heaven. Nie ma co, oby tak dalej żarło i nie zdechło.
Szkoda tylko, że Infinity Interactive klepie jednego casualowego Puzzle Questa za drugim, zamiast zająć się wreszcie Warlords V. Pierwsze wzmianki o tej grze pojawiały się na oficjalnym forum już z 6 lat temu, ale sukces Puzzle Questa zepchnął piątkę na półkę i pomimo braku ostatecznej deklaracji, jakoś wątpię by studio od tego czasu w ogóle ruszyło ten projekt.