Przygotowując się do tego tekstu przewertowałem recenzje i fora internetowe. Okazuje się, że gracze mają zupełnie odmienne zdanie od recenzentów. Grę swego czasu ograłem i bawiłem się przy niej świetnie, dlatego trudno mi pogodzić się z tym, że nie została przez graczy doceniona. Zapraszam do krótkiego podsumowania moich wrażeń z gry Shift 2: Unleashed.
Seria Test Drive jest jeszcze większym tasiemcem aniżeli Need for Speed! Wiem, trudno w to uwierzyć, ale to prawda. Istniejąca od 1987 roku marka zaoferowała graczom na przestrzeni kilkudziesięciu lat, różnorakie podejście do wyścigów. Mieliśmy zatem do czynienia z symulatorami z wewnętrznej kamery, zręcznościowymi zmaganiami, wyścigami z pojazdami terenowymi po bezdrożach, motocyklami czy też MMO Racing na otwartych, ogromnych i zapierających dech w piersiach wyspach. Nie zabrakło także symulacji 24 godzinnych zawodów Le Mans! Tym razem, po kolejnej zmianie producenta oraz wydawcy, mamy do czynienia z kopią obu podserii ze słowem Shift w tytule. Premiera omawianej produkcji odbędzie się już za 5 dni!
Wspólnymi siłami, dotarliśmy do końca tego podsumowania. Mimo to, zamierzam również wspomnieć o przenośnych wersjach serii Need for Speed, dlatego obecną część uznajcie jako zwieńczenie stacjonarnych odcinków tej popularnej marki, wypuszczonej spod skrzydeł Electronic Arts.