Oto krótka notka będąca efektem jeszcze krótszego zastanawiania się nad stanem koncertowego rynku w Polsce. Będę narzekał, bo najwyraźniej nie mam co robić i na dodatek omawiany temat to ewidentnie tzw. problem pierwszego świata. W tym roku w Polsce odbyć się ma zdecydowanie za dużo wartych uwagi koncertów, by przeciętnego pochłaniacza muzyki było na nie stać pod względem finansowym, jak i czasowym. Skandal i granda!
Nie tak dawno temu grupa Gorillaz obchodziła swoje dziesięciolecie istnienia na rynku muzycznym. Z tej okazji wydała płytę The Best Of, a chwilę później… limitowaną edycję trampek Conversa. „Komercha”? Niekoniecznie. Choć za wirtualnym bandem stoi pułk ludzi, w rzeczywistości tworzy go dwóch szalonych Brytyjczyków, którzy skutecznie zaszczepiają w odbiorcach artystyczne idee. Jak oni to robią?