Chciałem wkleić tu jakieś fajne, adekwatne do sytuacji na rynku gier przysłowie, związane z grudniem. Niestety nie znalazłem nic oprócz tego: „Grudzień z grzmotami, rok z wiatrami”. Pasuje ono bardziej do pogody panującej za oknem. Orkan Ksawery spowodował stuknięć kilku linii wysokiego napięcia, także były błyski i grzmoty, co według dosłownej interpretacji przysłowia, oznacza rok z wiatrami. Jeżeli jakieś dzieci Ksawerego mają wiać przez te najbliższe 12 miesięcy, to muszę się porządnie zaopatrzyć w książki. W końcu mój gaming bez prądu jest do niczego.
Ciężko jest się rozstać z czymś, co jest z tobą przez blisko 7 lat. Dlatego też trudno mi tak po prostu rzucić wszystko i pójść za postępem technologicznym. Takie konsole jak Xbox 360 i PlayStation 3 były z nami naprawdę długo i przez ten czas nagromadziły pokaźną bibliotekę naprawdę świetnych produkcji. Generacja ta zrobiła wiele dla branży gier wideo, przez co bardzo ją doceniam. Za mną stoją jeszcze szeregi tytułów, które obiecałem sobie nadrobić, także nie widzi mi się ich zostawiać. Tak w ogóle to czemu o tym gadam? Hm, pewnie dlatego, że listopad jest najeżony premierami na next-geny.
Nową, świecką tradycją na przełomie roku ubiegającego i tego nowego zamieszczam listy najbardziej oczekiwanych filmów i gier najbliższych 12 miesięcy. Część o filmach wrzuciłem jeszcze w 2012, a dzisiaj kolej na gry. Wielu kolegów-blogerów po drodze zdążyło wypuścić swoje zestawienia, znajdziecie je w tym miejscu. Premiery niektórych poniższych tytułów w tym roku są mocno wątpliwe, ale będąc zmuszonym przyjąć jakieś założenie, wybrałem 10 pozycji z tych, u których w bazie gry-online widnieje rok 2013. Z zeszłorocznej listy powtórzyły się dwie na trzy gry, których premierę ostatecznie przesunięto (Tomb Raider tym razem się nie zmieścił).
10. Divinity: Original Sin
Klasycznym cRPG, na który naprawdę żywo czekam, jest Project Eternity od Obsidiana. Ten tytuł to jednak dalsza przyszłość, a oczekiwanie być może umili mi Divinity: Grzech Pierworodny. Kamera w rzucie izometrycznym, aktywna pauza, bogactwo umiejętności, walka w turach - oldskulowy zestaw, którego mocno w dzisiejszych czasach brakuje. Premiera w marcu.
Zakończenie każdego roku to czas podsumowań, których wokoło jest rzeczywiście dużo. Jako, że po raz kolejny udało mi się przeżyć koniec świata, zastanawiam się, co przyniesie 2013 rok na rynku growym. Zapowiedzi jest wiele, jeszcze więcej tytułów zostanie niedługo ogłoszonych, przesuniętych, lub nie ukaże się w ogóle. Subiektywnie rzecz ujmując, czekam na kilka tytułów w najbliższym czasie, licząc, że się na nich nie zawiodę.
Dla każdego gracza zbliżający się okres jest najciekawszym momentem w świecie elektronicznej rozrywki. Wszystko z powodu obfitych premier gier, na które rzesze fanów od dłuższego czasu czekają. Także i ja nie jestem wobec tego obojętny, dlatego też utworzyłem własną listę oczekiwanych przeze mnie tytułów. Co prawda jest ich niewiele, aczkolwiek warto jest zwrócić na nie swoją uwagę. Szczególnie, że w pewien sposób potrafią nas sobą zaintrygować.