The Skylia Prophecy - Console Version

W ostatnich miesiącach pojawiła się cała masa wyśmienitych gier niezależnych, które bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły. Dlatego zdecydowałem się dawać szansę większej ilości nieznanych mi indyków. Tak trafiłem na The Skylia Prophecy - Console Version. Czy zawiodłem się?

The Skylia Prophecy - Console Version to port gry wydanej jakiś czas temu na PC. Twórcami jest tajskie studio 7 Raven Studios Co. Ltd, które w swoim dotychczasowym dorobku nie ma żadnej produkcji godnej uwagi. Czy ten tytuł zmieni ich stan rzeczy i wskoczą do wyższej ligi. Niestety szczerze w to wątpię.

The Skylia Prophecy rozgrywa się w świecie fantasy, gdzie pewna nastolatka przez przypadek wypuszcza złe moce na powierzchnie. Jej misją staje się cofnięcie wyrządzonego zła i uratowanie wszystkiego i wszystkich. Mamy więc do czynienia ze znanym motywem, który mimo swojej prostoty sprawdza się dobrze w historiach tego typu.

Rozgrywka The Skylia Prophecy - Console Version inspirowana jest klasycznymi side scrollerami dawnych lat. Mnie osobiście tytuł kojarzy się trochę z drugą częścią cyklu Castlevania. Mamy pseudo otwarty świat i wioski z mieszkańcami do pogadania, sklepami do robienia zakupów i pobocznymi misjami.

Większość rozgrywki to chodzenie z jednego rogu ekranu w drugi i pokonywanie przeciwników, a także unikanie ich ataków. Robimy to za pomocą mieczyka i magicznej bariery. Na deser mamy jeszcze magiczne ataki. Nic specjalnego, ale dobrze użyte, powyższe lementy mogą zaowocować naprawdę fajną pozycją.

Niestety w przypadku tej produkcji tak nie jest. Od pierwszych sekund sterowanie i atakowanie w The Skylia Prophecy - Console Version po prostu mi nie podeszło. Jest ono trochę zbyt sztywne i restrykcyjne. Dziwiło mnie też, to, że nasza postać nie może jednocześnie kucać i atakować. Niestety sterowanie, którego nie czułem od samego początku przygody zraziło mnie do The Skylia Prophecy - Console Version. Nie byłem w stanie czerpać frajdy z rozgrywki. Jest ona poprawna, ale nie ma nic interesującego i sterowanie mi nie podchodziło, więc trudno znaleźć powód do dalszej gry.

No chyba, że ktoś jest fanem osiągnięć i pucharków. Achievementy wpadają w The Skylia Prophecy - Console Version dosyć szybko i nie ma ich zbyt wiele. Może to działać motywująco na część graczy.

The Skylia Prophecy - Console Version to jedna z tych produkcji, o których nie słyszałem nic przed zagraniem. Teraz wiem dlaczego tak było. Niestety tytuł nie ma nam nic specjalnie ciekawego do zaoferowania. Nie jest to zła produkcja, ale nie ma w niej też nic ciekawego lub fajnego na tyle żeby musieć ograć The Skylia Prophecy - Console Version.