Jako dzieciak uwielbiałem Bust-a-Move znane też jako Puzzle Bobble. Tytuł wpadł mi w oko podczas wakacji nad naszym pięknym morzem i katowałem w niego na automatach. Później okazało się, ze istnieją też inne wersje tej przyjemnej gry logicznej. Teraz okazuje się, ze cykl świętuje swoje rocznice i na Nintendo Switch pojawia się Puzzle Bobble Everybubble! Nie mogłem przejść obok tego obojętny i musiałem sprawdzić jak naszym słodkim dinozaurom wypada strzelanie do baloników. Czy Puzzle Bobble Everybubble! warte jest naszej uwagi?
Puzzle Bobble Everybubble! to nowa wersja klasycznego i lubianego spin-offu serii Bubble Bobble, gdzie platformówka została zastąpiona przez puzzle polegające na zestrzeliwaniu odpowiednich kolorowych kulek. To taka wariacja na temat produkcji takich jak Tetris czy Puyo Puyo, gdzie trzeba przemyślanie korzystać z elementów podawanych nam przez grę tak by wyczyścić planszę. Nowa wersja tytułu to okazja do przypomnienia sobie tej rozgrywki, a także sprawdzenie dodatków
Odpalając Puzzle Bobble Everybubble! mamy dostęp do trzech trybów rozgrywki. Story gdzie wybieramy postać i przechodzimy przez szereg poziomów pełnych kolorowych bąbelków. Versus do gry ze znajomymi i tajemnicze Puzzle Bobble vs Space Invaders.
Pierwszy tryb to seria plansz które zaliczamy. Zabawa polega na wystrzeliwaniu z dołu kolorowych kulek, który należy dopasować do wiszących z góry kulek o tym samym kolorze. Jeśli zgrupujemy kilka kulek razem do pękają one i mamy po problemie. Naszym celem jest wyczyszczenie wszystkich bąbelków zanim zjadą one poniżej linii krytycznej. Za zaliczanie plansz nagradzani jesteśmy gwiazdkami niczym w typowej grze logicznej. Zachęca to do przechodzenia plansz z jak najlepszym wynikiem i w jakimś stopniu wpływa na żywotność tytułu.
Opcją, która zaintrygowała mnie od samego początku jest Puzzle Bobble vs Space Invaders. Space Invaders to cykl do którego mam olbrzymi sentyment i pierwsza część cyklu na Atari to jedna z pierwszych gier w jakie grałem i jeden z najstarszych tytułów w mojej kolekcji. Dlatego byłem zaciekawiony jak inwazja z kosmosu wypadnie w tym tytule. W końcu obie serie prezentują różne gatunku.
Połączenie wyszło ciekawie. Mamy kosmitów atakujących z góry jak w Space Invaders. Pokonujemy ich łącząc kulki niczym w Puzzle Bobble. Rozgrywka jest bardziej dynamiczna niż w standardowym trybie bo trzeba pilnować się by nie trafić na pociski kosmitów. Nie można też samemu atakować na oślep bo tylko utrudnimy sobie walkę. Muszę przyznać, że Puzzle Bobble vs Space Invaders. Jest całkiem fajnym pomysłem z przyjemnym trybem współpracy dla do czterech graczy i jako umilenie zabawy jest to fajna opcja. Może na dłuższą metę taki rodzaj rozgrywki może trochę nużyć, ale w krótkich seriach bawiłem się przednio.
Jeśli chodzi o oprawę graficzną, to Puzzle Bobble Everybubble! wypada całkiem dobrze. Jest ładnie, kolorowo i całkiem stylowo. Całość jest bardzo pogodna i wygląda przyjaźnie. Po części to efekt tego że nasze dinozaury rozwalające kulki/bąbelki wyglądają jak pocieszne pluszaki. Ogólnie jest bardzo dobrze i nie mam specjalnie do czego się przyczepić.
Puzzle Bobble Everybubble! To naprawdę przyjemny tytuł, który zadowoli i fanów cyklu i osoby szukające przyjemnej gry logicznej na Nintendo Switch. Dodatkowo tryb Puzzle Bobble vs Space Invaders to bardzo fajne i dobrze pomyślane urozmaicenie rozgrywki, które przypadło mi do gustu. Spokojnie mogę polecić Puzzle Bobble Everybubble! każdemu.