REVEIL

Ogólnie jestem całkiem usatysfakcjonowany z położenia w jakim znajduje się obecnie jeden z moich ulubionych gatunków, czyli horrory. Podobnie jak gry RTS, straszące produkcje mają swoje najlepsze lata dawno za sobą i już nigdy, nie powrócimy do złotej epoki. Jednak w przeciwieństwie do strategii produkcje typu horror trzymają się całkiem nieźle dzięki większym wydawcom i scenie indie. Tylko niestety dużo z indyków to takie szybkie skoki na kasę i gry bez polotu. Trzeba się namęczyć by trafić na perełki. Czy REVEIL jest jedną z nich?

REVEIL to gra, która zanurza graczy w mrocznym świecie psychologicznego horroru. Rozgrywka koncentruje się na postaci Waltera Thompsona, który budzi się z potężnym bólem głowy, by odkryć, że jego żona i córka zniknęły. Gra jest napędzana narracją i atmosferą, zmuszając graczy do eksploracji pustego domu, który zdaje się żyć własnym życiem, zmieniając układ przy każdej wizycie. Spędzisz dużo czasu w swoim pustym domu, który niemal wydaje się żyć, zmieniając układ przy powtarzalnych wizytach. Dodatkowo, rodzina Waltera pracuje w cyrku, co prowadzi do sekwencji wędrowania po różnorodnych atrakcjach, często zniekształconych przez dziwaczne wizje bohatera.

REVEIL oferuje szeroką gamę lokacji i elementów fabularnych, które początkowo mogą wydawać się pochodnymi od innych gier horroru. Jednak gra zaskakuje gracza, wywracając jego oczekiwania do góry nogami, co może prowadzić do ponownego zainteresowania i docenienia tytułu.

Podobnie jak w większości gier horroru z perspektywy pierwszej osoby, w których chodzisz, rozgrywka jest minimalna i prosta. Chodzisz i interakcjonujesz z obiektami, masz latarkę do naciśnięcia. Najbardziej intymną i angażującą częścią rozgrywki było badanie pewnych obiektów i minigier.

Mimo że REVEIL jest grą horroru, nie należy do najstraszniejszych. Atmosfera jest konsekwentnie dobra, a niektóre sceny są zdecydowanie bardziej niepokojące niż inne, ale gra nie wymaga od gracza posiadania dodatkowej pary bielizny na wypadek strachu. Oprócz przerażających skoków, gra oferuje sekcje, w których gracz jest ścigany przez byt lub musi się skradać, co stanowi najbardziej napięte momenty gry. Na szczęście te sytuacje nie są zbyt frustrujące ani trudne, więc nie stanowią przeszkody dla graczy, którzy nie czują się pewnie pod presją.

Największym atutem REVEIL są bez wątpienia zagadki. Gracze napotkają ich wiele w ciągu około pięciogodzinnej rozgrywki, a niektóre z nich naprawdę wymagają myślenia. Są one jednak logiczne, więc jeśli gracz zwraca uwagę na otoczenie, prawdopodobnie nigdy nie będzie czuł się zbyt sfrustrowany ani nie utknie na długo na żadnej z nich. Rozwiązanie zagadki daje autentyczne poczucie satysfakcji.

Fabuła gry podzielona jest na pięć rozdziałów, a w trakcie gry można odkryć mnóstwo kolekcjonowalnych przedmiotów. Czy warto je zbierać? Czy po ukończeniu gry wrócimy, by je wszystkie znaleźć? To pytania, na które gracz musi odpowiedzieć sam, ale nie będą one motywować recenzenta do powrotu do gry. Może jednak skusić wielokrotne zakończenia i bogactwo osiągnięć/trofeów, które mogą umknąć za pierwszym razem.

REVEIL otrzymał mieszane recenzje. Niektóre recenzje krytykują grę za to, że jest tylko umiarkowanie straszna i popełnia wiele grzechów gier horror, co kończy się na nudzie w najlepszym razie, a w najgorszym na frustracji. Inne recenzje chwalą grę za silną estetykę, surrealistyczne środowiska i proste, ale angażujące zagadki i mechaniki.

REVEIL to solidne doświadczenie, które fani gatunku będą cieszyć. Może nie jest to gra, która zapali świat gier horror inspirowanych P.T., ale dzięki silnej estetyce, surrealistycznym środowiskom i prostym, ale angażującym zagadkom i mechanikom, jest to solidne doświadczenie, które fani gatunku będą cieszyć.