Naszym rodzicom ciężko jest zrozumieć nasze hobby. Nie czytaj komiksów, bo one są dla dzieci! Bawisz się klockami LEGO jak dziecko w przedszkolu! Zabrałbyś się za coś poważniejszego, a nie oglądał krasnali i czarodzieja. Walki w kosmosie? O matko, jaka nuda - włącz coś innego! To tylko niektóre z przykładów, które pewnie każdy z was słyszał w swoim życiu od swoich rodziców (jeśli nie, to świetnie). A wyobraźcie sobie, co by było, gdyby wasi rodzice byli również geekami! Byłoby wspaniale? Oczywiście. Dlatego tym nowo narodzonym dzieciom tak bardzo zazdroszczę takiego startu w życiu! Rodzice-geekowie to najlepsi rodzice pod słońcem (i bardzo pomysłowi, o czym swiadczą poniższe zdjęcia)!