Pierwszy! Wpis na blogu. Heh. Żeby nie mitologizować, przejdźmy od razu do rzeczy. Sytuacja jest taka: jedni użytkownicy kampują pod każdym materiałem tvgry.pl, żeby wrzucić komentarz jako pierwsi. Innym to przeszkadza. Jeszcze inni żądają banów, usprawnień mechaniki forum czy oficjalnego stanowiska redakcji. I w sumie dziś nie spełnię żadnego z tych życzeń, choć do ostatniego punktu zbliżę się chyba najbardziej - tyle, że stanowisko będzie moje, prywatne.
Ja sytuację widzę tak: na każdy post typu "pierwszy!" przypada kilka postów, które próbują go zgasić, zarzucając spam. Można więc się zamknąć w takiej logicznej pętli, czy setne zarzucenie spamu nie jest spamem samo w sobie, i czy kiedy w lesie przerwaca się drzewo i nikt go nie słyszy, to czy krzyczy "pierwszy!". Ale to by było wrednym stawianiem sprawy. Ja nie widzę przewinienia po żadnej ze stron, sędzia pokazuje "Gramy!" dalej. Narzucanie internetowemu żywiołakowi jakiejkolwiek cenzury zwykle kończy się źle, a jeśli są na tym świecie ludzie, którym satysfakcje sprawi otwarcie wątku pod Przeglądem tygodnia, kim jesteśmy, żeby im tego odmówić?
Przewrotnie można by nam zarzucić, że większa liczba komentarzy pod materiałem lepiej wygląda i "wizerunkowo" nie opłaca nam się nic z tym robić. W pewien zakręcony sposób może to być prawda, ale ja to widzę w bardziej pozytywnych kolorach: cieszy mnie popularność naszej strony, cieszą mnie wszystkie komentarze - pozytywne, negatywne, pierwsze i ostatnie. Róbcie w tej wolnej sieci sieci co chcecie, a jeśli ktoś Was za to skrytykuje - równowaga Mocy zostanie zachowana. Żyjemy w epoce sprawiedliwości, gdzie każda ściema zostanie wypatrzona we wkurzonym komencie.
I tym przekazem witam na moim blogasku.