Zanim zacznę wylewać pomyje na NBA 2K15 chciałbym wyjaśnić kilka rzeczy. Przede wszystkim to nie jest zła gra. Tak jak złymi grami nie były nowe Thief, Tomb Raider czy Hitman: Rozgrzeszenie. Z każdą z nich jednak coś było nie tak. Miała poprzedników.
Niestety, dziś o godzinie 16 czasu polskiego na oficjalnej stronie Rockstara pojawiła się smutna wiadomość dla wszystkich fanów Wielkiej Kradzieży Samochodu - GTA V ukaże się dopiero 17 września bieżącego roku. Wcześniej Gwiazdy Rocka jako najbardziej prawdopodobną datę premiery, zapowiadały okolice maja.
Ponad półtora roku temu gracze oszaleli ze szczęścia – Rockstar dumnie zapowiedział trzecią odsłonę przygód jednego z najpopularniejszych komputerowych glin. Przez kolejne miesiące twórcy mamili nas nowymi artworkami, nowymi informacjami, a fani serii łapczywie i pełnymi garściami chwytali wszelkie skrawki informacji – właściwie to brakowało tylko konkretów. I wygląda, że jeszcze trochę sobie na nie poczekamy.
W najbliższy czwartek koncern Take-Two ogłosi wyniki finansowe osiągnięte w II kwartale bieżącego roku. Już teraz analityk Michael Pachter z firmy Wedbush Morgan Securities prognozuje, że będą one lepsze niż zakładano. Nie znaczy to jednak, że wydawca może z optymizmem patrzeć w przyszłość. Wiele wskazuje na to, że Mafia II nie sprzeda się w wystarczającym nakładzie, by przynieść zyski. Co więcej, prawdopodobnie niebawem poślizgi zaliczą m.in. Max Payne 3 oraz piąta część Grand Theft Auto.