Demeo: PC Edition w Early Access

Nie spodziewam się, żeby dla kogokolwiek, kto miał okazje wdać się ze mną w jakąkolwiek dłuższą interakcję, zaskoczeniem było to, że grałem kiedyś w papierowe RPG. Spędziłem trochę czasu na sesjach w Dungeons and Dragons, Wampir Maskarada i kilku przygodach tworzonych na kolanie wraz z kumplami. Nie mam już czasu, siły ani znajomych do takich rozrywek, ale dobrze wspominam czas spędzony na gadaniu o lochach, potworach i rzucanie dziwacznymi kośćmi. Dlatego zainteresował mnie tytuł mający emulować tamto doświadczenie. Czy Demeo: PC Edition jest namiastką fajnej sesji ze spoko mistrzem gry?

Demeo: PC Edition dostępne obecnie w Steam Early Access to komputerowa wersja tytułu stworzonego oryginalnie pod VR. Gra ma za zadanie symulować papierowe partyjki role playing z mistrzem gry zastąpionym przez komputer i graczami siedzącymi przy jednym stole w rzeczywistości wirtualnej. Wersja PC porzuca aspekt VR, ale dalej stara się dostarczyć podobnych wrażeń.

Ten tytuł najłatwiej opisać jako turową grę RPG. Poruszamy się naszym pionkiem-ludzikiem po różnych locach i walczymy z przeciwnikami. By zejść na kolejne piętro, musimy zdobyć klucz i znaleźć odpowiednie wrota. To czy nasz atak będzie udany, zależy od rzutu kośćmi. Wszystko jest bardzo przystępne i dobrze wytłumaczone w tutorialu wprowadzającym nas w tajniki tego tytułu.

Twórcy korzystają z własnego systemu RPG. Mamy pięć klas postaci, trzy kampanie i rozgrywkę opierającą się na zdobywaniu kart dających różne czary i dodatkowe ataki. Umiejętne wykorzystanie kart może przeważyć szalę zwycięstwa na naszą stronę. W trakcie gry napełniamy pasek, za który przyznawane są nam kolejne losowe karty z talii. Może to być uzdrowienie czy na przykład potężny atak. Możemy korzystać z nich w dowolnej chwili i na przykład uzdrowić się w podbramkowej sytuacji.

Jeśli chodzi o oprawę graficzną to mamy dosyć ciekawy patent pasujący do tego czym ma być ten tytuł. Demeo: PC Edition jest stylizowane na papierową grę RPG, gdzie nasza postać to pionek/figurka wojownika i poruszamy się po mapkach. Wszystko udaje typowe sesje z rzucaniem kośćmi, widzimy resztę stołu, na którym nie rozgrywa się akcja itd. W VR taki zabieg musi być naprawdę ciekawy, bo wtedy rzeczywiście mamy wrażenie, że udajemy jakąś typową sesję z lochami, kośćmi i smokami. W standardowej wersji nie ma tego efektu wow i kilka gier próbowało coś podobnego, ale i tak jest całkiem spoko.

Demeo: PC Edition jest jeszcze w fazie Early Access, ale w gruncie rzeczy to już praktycznie gotowy produkt. Jeśli jest okazja, to z chęcią zobaczyłbym jeszcze jakieś dodatkowe klasy i kampanie, by znacznie zwiększyć żywotność tego tytułu. Chociaż znając obecne praktyki w branży gier, spodziewam się raczej DLC niż darmowego rozszerzania tytułu. Z tego co można wyczytać na stronie projektu twórcy będą pracować nad UI i lepszym wykorzystaniem klawiatury i myszki. Nie ma więc powodu, by nastawiać się na więcej gry.

Nie narzekam na mój czas spędzony z Demeo: PC Edition. To przyjemny tytuł, który przepełnił mnie nostalgią do czasów partyjek w papierowe RPG. Rozgrywka jest całkiem przyjemna i wszystko jest przyzwoite. Skłamałbym jednak nazywając tę grę świetnym tytułem role playing. Głównie ze względu na to, że nie ma tu elementów, które uwielbiam w gatunku. Mimo to mamy przyjemną grę, zwłaszcza w wariancie co-op ze znajomymi.