e-sport - itzMorglum - wywiad z komentatorem - yasiu - 16 czerwca 2012

e-sport - itzMorglum - wywiad z komentatorem

Kilka tygodni temu pisałem o wrażeniach z odwiedzin w kinie. Nie byłem na filmie, oglądałem jak magicy grają w Starcraft 2. Dziś, w związku z poprzednim tekstem, krótki wywiad z Marcinem Lelontko – jednym z komentatorów tej imprezy. Miłej lektury. Bez owijania w bawełnę, zaczynam od pierwszego pytania.
To logo ma w sobie moc...




Y: Dla mnie wizyta na Blizzard Nationals we wrocławskim Multikinie była pierwszym zetknięciem się z e-sportem z tak bliska. Wrażenie jak już pisałem na swoim blogu, zrobiło to wszystko niemałe. Do tego zaliczam też komentarz. Zakładam - zapewne słusznie - że zajmujesz się tym już od pewnego czasu. Ale, żeby nie było, to może odpowiadając na pytanie o staż, przedstaw się proszę. Skąd się wziąłeś na stanowisku komentatorskim tak dużej imprezy?

iM: Marcin "itzMorglum" Lelontko, lat 30, aktualnie mieszkam w Warszawie. StarCraftem zajmuję się z 15 lat, do tego parę ładnych lat w Esporcie jako administrator/organizator rozgrywek. Kiedy otrzymałem dostęp do bety Sc2 postanowiłem ponagrywać trochę materiałów dla polskich graczy, wtedy praktycznie nikt tego nie robił poza Ravenem i tak to zostało. Od tamtej pory miałem okazję robić relację z niezliczonej ilości turniejów online, poprowadziłem ponad 100 audycji tematycznych poświęconych Sc2, no i oczywiście relacjonowałem wszystkie największe eventy LANowe w Sc2 jakie dotychczas odbyły sie w Polsce. Dodatkowo próbuję również swoich sił w komentowaniu League of Legends, StarCraft pozostaje jednak głównym przedmiotem mojej codziennej działalności. Aktualnie współpracuję z ESL Polska - komentując dla nich turnieje online i offline, prowadzę audycja autorskie oraz pomagam w przeróżnych projektach związanych z Esportem.
 
Y: Co robisz poza komentowaniem Starcrafta i zaangażowaniem w esport? 

iM: Oczywiście - póki co jest to hobby, które nie pozwala na zrezygnowanie z normalnej pracy - także na codzień pracuję na pełny etat, jeżeli podliczy się wszystkie godziny pracy wychodzi tygodniowo koło 60. Mam nadzieję, że za rok - dwa sytuacja poprawi się na tyle, że będzie można myśleć o przejściu na zawodostwo jeżeli chodzi o komentowanie (przede wszystkim w aspekcie pieniężnym).
 
Y: Czy masz jakiś ulubionych komentatorów nie związanych z e-sportem? Moją ulubioną parą są Joe Rogan i Mike Goldberg komentujący gale UFC. A jak wygląda sprawa z komentatorami e-dyscyplin?

iM: Ciekawe pytanie - bo jak się tak zastanowić, to poza paroma polskimi, nie potrafię żadnych wymienić. Chyba nie przywiązuję do tego większej wagi jeżeli chodzi o inne dyscypliny. Co do samego Esportu - zdecydowanie tak - preferencje się zmieniają, ale mam swoją ulubioną 2 - Day[9] oraz d'Apollo (obaj komentują Sc2).
 
Y: Pracujesz w jakiś sposób nad swoją dykcją, zasobem słów? Ćwiczysz przed lustrem, czy idziesz na żywioł?

iM: Szczerze powiedziawszy nigdy nie planowałem zostać komentatorem - wyszło trochę przy okazji. W każdym razie jedyny trening jaki uprawiam to tyle audycji/relacji ile się uda. Do tego staram się chwilę rozgrzać przed samą relacją, potem to już czysty żywioł - widziałeś z resztą sam we Wrocławiu jak to wygląda. Na YT jest filmik, gdzie komentowałem turniej w Białymstoku - w połowie zdania tracę głos i zaczynam piszczeć. Wydaje mi się, że czasami przydałoby się jakość zwiększyć wytrzymałość (ale to chyba też od dnia zależy i od ilości komentarza).
 
Y: Czy potrafiłbyś przeprowadzić komentarz z meczu SC dla - nazwijmy go roboczo - normalnego człowieka? Jak dużą część komentarza stanowią zwroty specjalistyczne, zrozumiałe dla fanów tego sportu?

iM: Miałem już okazje prowadzić takie relacje - trzeba założyć, że na turnieje offline przychodzą również osoby "z ulicy", albo nie ogarniąjące technikaliów sloganowych. StarCraft jest jednak grą na tyle łatwą do zrozumienia, że wydaje mi się, że każdy kto obejrzy 1-2 pojedynki będzie wiedział o co chodzi. W każdym meczu jest też czas na trochę analizy i trochę show, gdzie górę biorą emocje. Wg mnie dobry komentarz potrafi pogodzić niuanse Sc2 oraz jego widowiskowość.
 
Y: Gdybyś mógł komentować inny sport - bez literki e na początku - co byś wybrał?

iM: Hmm chyba koszykówka - kiedys dużo grałem, mam sporo sentymentu do tej dyscypliny sportu. Dużo tam się dzieje, jest dynamicznie, ale równie ważna jest też technika i strategia.
 
Y: I na koniec, dla chcących rozpocząć oglądanie rozgrywek Starcrafta i innych dyscyplin e-sportu - gdzie zacząć, co jest warte uwagi?

iM: Jeżeli chcesz zacząć oglądać Esport musisz wybrać najpierw "dyscyplinę" - mamy rozgrywki w gry takie jak strzelanki, strategie (w tym StarCraft), moby (League of Legends czy Dota2) - nawet fan piłki nożnej może oglądać FiFę. Potem wystarczy poszukać stron poświęconych Esportowi - tam będą linki do turniejów i streamów, które aktualnie są po prostu standardem. Jeżeli chodzi o Polskę polecam stronę Cybersportu, czy ESL, mojego twittera, czy FB jako źródło informacji o relacjach (facebook.com/sc2tv,twitter.com/itzmorglum). Aktualnie turnieje rozgrywane są praktycznie codziennie, dodatkowo najlepsi gracze streamują swoją grę dając możliwość podglądania ich taktyk i strategii (dużo streamów można znaleźć na own3d.tv i twitch.tv - pozostaje tylko rozsiąść się i oglądać.

Y: Podziękował!
yasiu
16 czerwca 2012 - 19:32