Science-fiction – gatunek który gościł w telewizji od samego początku jej istnienia. Jest to zarazem kategoria tak szeroka, że ciężko określić jej granice. Dla jednych wyznacznikiem gatunku będą produkcje pokroju „Star Trek” dla innych Sci-Fi będzie wszystkim tym w czym można znaleźć fantastykę naukową. Na przestrzeni ponad 90-ciu lat istnienia telewizji, na jej potrzeby powstało dziesiątki tysięcy lepszych lub gorszych produkcji, które można wrzucić do bezkresnego wora z napisem SF. W poniższym tekście postaram się przedstawić kilka seriali którymi powinien się zainteresować fan wspomnianego gatunku o ile jeszcze nie miał okazji z nimi obcować.
Twierdza: Krzyżowiec to dla mnie wspomnienie odległe, zamazane. Po 12 latach od ukazania się wymienionej produkcji na myśl przychodzą mi głównie dwa słowa: grywalność oraz błędy. Konkretniej: szalona grywalność oraz masa błędów. Wspomnienia tego nie zatarły kolejne produkcje studia Firefly, które zwyczajnie sobie odpuściłem. Teraz, przy okazji premiery „drugiego Krzyżowca”, z ciekawością, a także pewną dozą niepokoju, powróciłem do Ziemi Świętej. Jak wypadła moja krucjata?
Już w przyszłym roku odkryjemy jak potoczą się dalej losy załogi transportowca Serenity... w grze Firefly Online.