Już w przyszłym roku odkryjemy jak potoczą się dalej losy załogi transportowca Serenity... w grze Firefly Online.
W San Diego trwa konwent Comic Con więc ciągle bombardowani jesteśmy nowymi informacjami ze świata filmów, seriali, książek i komiksów. Jedne wiadomości są dobre, drugie gorsze. Tym razem do czynienia mamy z tą drugą.
Od jakiegoś czasu krążyło coraz więcej plotek na temat wskrzeszenia w jakiś sposób serialu sci-fi Firefly. Produkcja ta doczekała się zaledwie jednego sezonu i filmu kończącego niektóre wątki, lecz udało się jej zyskać wielu, wielu fanów. Trzeba przyznać, że seria ta ciągle w jakiś sposób żyje: po latach zyskuje nowych fanów (sam dopiero niedawno obejrzałem wszystkie odcinki), a ci najbardziej oddani nie poddają się i składają petycje z prośbą o nakręcenie nowych sezonów. Oni też raczej nie będą zadowoleni, gdy dowiedzą się w jaki sposób kultowy serial powróci...
Okazuje się bowiem, że Firefly doczeka się kontynuacji w postaci gry sieciowej na urządzenia mobilne. Gracz zbuduje własny statek, zwerbuje załogę i wykonywać będzie misje. Nie zabraknie oczywiście interakcji z innymi graczami i będzie to m.in. handel i wymiana przedmiotami. Tytuł ten ukaże się latem 2014 roku na urządzeniach z iOSem i Androidem a za produkcję odpowiadają studia Dairy Queen Tycoon, Spark Plug Games i QMX.
Cała sprawa nie wygląda zbyt ciekawie. Po pierwsze, żałuję że nie dostaniemy kolejnych sezonów a "wskrzeszenie" serialu odbywa się w tak parszywy sposób. Producencie po prostu chcą w łatwy sposób zarobić na kultowej marce. Po drugie, nie narzekałbym gdyby miała powstać normalna gra na większe platformy. Ostatnio zawiodłem się tak gdy Square Enix zapowiedziało "nowego" Deus Exa, również na urządzenia mobilne.
A Wam jak podoba się żerowanie na kultowym serialu?
Zapraszam do śledzenia mojego profilu na Facebooku.